Wodny plac zabaw nie w tym sezonie

Przedłużające się obostrzenia w związku z pandemią koronawirusa nie pozwoliły jak do tej pory uruchomić placu zabaw wodnych przy grodziskim basenie. I raczej nie można na to liczyć w obecnym sezonie.

Wodny plac zabaw to obiekt w kilku poprzednich sezonach wiosenno-letnich będący hitem wśród dzieci i młodzieży. Zazwyczaj obiekt otwierano na początku maja, ale w tym sezonie z powodu pandemii nie było to możliwe. Plac zabaw jest traktowany jak fontanna, czyli obiekt rozpylający i rozpryskujący wodę, a zatem w myśl obowiązujących przepisów ? nie mógł zostać otwarty. W tym momencie sezonu powinien być już raczej zamykany. A i przedstawiciele Ośrodka Sportu i Rekreacji nie dają złudnych nadziei. ? Choć technicznie jesteśmy, gotowi to w praktyce trudno przypuszczać, by zmieniono przepisy. Nie sądzę, aby udało się w tym roku uruchomić wodny plac zabaw. Będziemy z utęsknieniem czekać na następny sezon, gdyż obiekt ma duże wzięcie ? mówi nam Mariusz Smysło, dyrektor OSiR-u. Obiekt, który wybudowano kosztem ponad miliona złotych po rozstawieniu składa się z kolistych niecek rozmieszczonych wewnątrz drewnianego tarasu. W nich znajduje się kilka kolorowych zabawek. Te przeznaczone dla najmłodszych ? przy natryskach, tak aby zabawę dzieci mogli bacznie obserwować opiekunowie z pobliskich ławek. Dalej ? te dla dzieci starszych. Wejście na plac zabaw odbywa się od strony południowej przez brodzik. Jest też część rekreacyjna ? wewnątrz półkolistych placów zainstalowano urządzenia do ćwiczeń (również dla osób niepełnosprawnych) oraz stół do gry w szachy.