Tenisiści z Grodziska zawalczą o wygraną w Pucharze Davisa

Adam Fabisiewicz Grodzisk News

09.09.2024, godz. 13:40

foto: Rafał Jagielski/Mat. prasowe

Ledwie opadł kurz bitewny po wielkoszlemowym US Open, a tenisiści CKT Grodzisk Jan Zieliński i Maks Kaśnikowski już szykują się do występu w barwach reprezentacji Polski w Pucharze Davisa. W najbliższy weekend (13-14 września) nasza drużyna narodowa rozegra w Zielonej Górze mecz z kadrą Korei Południowej.

Kaśnikowski po udanym występie na US Open, gdzie przebrną kwalifikacje i rozegrał świetny, choć minimalnie przegrany, mecz pierwszej rundy turnieju głównego – osiągnął dziś najwyższą w karierze pozycję w rankingu ATP – 173.

–Cieszy mnie moja dobra gra i wysoka forma, którą prezentuję w ostatnich miesiącach. Wierzę, że pomogę naszej drużynie w odniesieniu zwycięstwa i powrocie do ścisłej światowej czołówki w Pucharze Davisa. Na ten sezon wyznaczyłem sobie za cel debiut w eliminacjach do Wielkiego Szlema i go właśnie zrealizowałem. A nawet poszedłem o krok dalej, bo rozegrałem od razu w swoim debiucie mecz w głównej drabince US Open. Mam nadzieję, że w styczniu będę na tyle wysoko, żeby wystąpić w Australian Open bez konieczności walki w kwalifikacjach  – mówił Kaśnikowski tuż po powrocie z USA.

W styczniu Maks odniósł pierwsze zwycięstwo w cyklu ATP Challenger Tour w portugalskim Oeiras (ATP50), a w czerwcu triumfował w Enea Poznań Open (ATP75). Być może po trzeci tytuł w challengerach sięgnie już na
jesieni. Tymczasem jednak skupi się na rywalizacji z Orłem na piersi.

W dniach 13 i 14 września reprezentacja Polski rozegra starcie w Pucharze Davisa z tenisistami z Korei Południowej. Kapitan reprezentacji Mariusz Kapitan Fyrstenberg postawił też na sprawdzonych w kadrze deblistów, z Janem Zielińskim na czele. Zawodnik CKT Grodzisk Maz. to dwukrotny tegoroczny mistrz Wielkiego Szlema w mikście (Australian Open i Wimbledon). Jankowi nie wyszedł do końca start w US Open, dlatego zapewne będzie chciał powetować sobie niepowodzenia z Nowego Jorku w Zielonej Górze. Mecz deblowy rozegra w parze z Karolem Drzewieckim (WKS Grunwald Poznań), który zadebiutował w drużynie narodowej przed rokiem we wrześniu, w
meczu Barbadosem w Kozerkach.

Mecz deblowy rozpocznie drugi dzień zmagań w sobotę, a w piątek rozegrane zostaną dwa starcia singlowe. Kaśnikowski rozegra jeden z nich. Jeśli po owych trzech pojedynkach stan rywalizacji będzie 3:0, wówczas odbędzie się jeszcze jeden mecz singlowy w sobotę.

Polska zajmuje obecnie 41. miejsce w rankingu reprezentacji narodowych prowadzonym przez Międzynarodową Federację Tenisową, a rozstawiona z numerem piątym w losowaniu par w Grupie Światowej I Korea Płd. jest w nim sklasyfikowana na 21. pozycji.

Dwudniowa rywalizacja na twardym korcie w Hali Centrum Rozrywkowo-Sportowego w Zielonej Górze (ul. Sulechowska 41) rozpocznie się w piątek (13 września) o godz. 16.00.