Tajemnicza akcja policji na A2. "Potwierdzamy, że była" [FOTO]

W sobotę późnym wieczorem Komenda Stołeczna Policji prowadziła na autostradzie A2 akcję, która jak na razie owiana jest mgłą tajemnicy. Jej rozmiary wzbudziły jednak spore zainteresowanie, choćby wśród naszych czytelników, którzy od tamtego czasu ślą w tej sprawie pytania do redakcji.

? Przesyłam materiały z akcji z ostatniej chwili, nie mam pojęcia, co tam się dzieje, ale nie ma wjazdu na autostradę. Policja zablokowała wszystko, po drodze jeszcze mijaliśmy policję jadącą w tam tym kierunku ? pisała w wiadomości do redakcji jedna z czytelniczek "na gorąco", w trakcie rozgrywania się wydarzeń. ? Stało kilka większych samochodów policyjnych, i jeden samochód zatrzymany a' la tir, jednak z inną naczepą niż standardowa. Pytanie, co to się tam stało, że aż cały wjazd zablokowany ? dodała. Nadesłała również zdjęcia, które publikujemy w artykule. Pytań o sprawę napływało coraz więcej, a nam dopiero dziś udało się skontaktować z rzecznikiem Komendy Stołecznej Policji, by zapytać go o sprawę. ? Na dziś możemy jedynie potwierdzić, że działania policji na autostradzie miały miejsce. Ze względu na dobro pracy operacyjnej więcej informacji nie udzielamy, a gdy będzie to już możliwe, to z taką wiadomością wyjdziemy ? mówi nam nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji.