Schronisko w Milanówku szuka wolontariuszy

foto: Pixabay

Milanowskie schronisko dla zwierząt pilnie potrzebuje wolontariuszy. Nieocenione byłoby wsparcie dwóch lub trzech dorosłych i silnych osób, gotowych do stałej współpracy.

–Co prawda obecnie w milanowskim schronisku psów mamy niewiele i wydawać by się mogło, że spacery to czysty relaks, ale tak się jakoś porobiło, że 90% składu wolontariatu to nieduże kobitki, a gros psów to duże i silne miśki, które potrzebują naprawdę sporej dawki ruchu, a i siły trzeba mieć niemało, by je utrzymać, szczególnie gdy na ulicy szklanka. Do tego dochodzą prace porządkowe, które przy tej pogodzie też nie należą do najłatwiejszych, nie mówiąc o zabawie z każdym psem, jego promocji… – mówią pracownicy i wolontariusze schroniska.

– Szukamy zatem do współpracy dwóch, może trzech dorosłych i silnych osób, które np. dwie soboty w miesiącu (także wymiennie), przez około godzinę/dwie od rana, mogłyby i naprawdę chciały pomóc. Doświadczenie w pracy z psami też będzie bardzo pomocne. Z naszymi psami pracujemy wyłącznie pozytywnymi metodami, zależy nam wyłącznie na tym, aby spacer był chwilą wytchnienia od schroniskowego zgiełku, by pies mógł się w lesie wyciszyć i zebrać leśne wiadomości pozostawione przez inne zwierzęta. Do dyspozycji mamy także ogrodzony wybieg, na którym można spędzić miło czas, czy to na zabawie czy po prostu pobyć z psem… – dodają.

Niestety obecnie w schronisku czasu i sił, aby każdemu pupilowi zapewnić sobotnią "rozrywkę". Stąd prośba o zgłoszenie się osób chętnych do pomocy. – Ze swojej strony zapewniamy wprowadzenie i zapoznanie w nasz sobotni rytm, jak również w „obsługę” konkretnego psa – podkreślają ludzie ze schorniska.

Osoby zainteresowane by pomóc, mogą pisac pod adresem mailowym: kontakt@stowarzyszenieschron.pl

Niebieski Marsz i zwiększanie świadomości autyzmu już od tego tygodnia

Grodziski maraton zumby w szczytnym celu Już w ten weekend

Krew pilnie potrzebna dla syna policjanta. Możesz pomóc