05
08 2021
Dominik Pietraszek Grodzisk News
05.08.2021, godz. 19:10
Burmistrz Milanówka Piotr Remiszewski jako jedyny włodarz w naszym powiecie nie otrzymał ani wotum zaufania, ani absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok. W tej sytuacji rada miasta może przyjąć uchwałę o zwołaniu referendum w sprawie odwołania burmistrza. Remiszewski w rozmowie z nami przyznał, że liczy się taką ewentualnością.
Przypomnijmy, że na sesji absolutoryjnej w pierwszej połowie lipca obecnych było tylko ośmioro radnych spośród ustawowej piętnastki. Frekwencja była zarazem wystarczająca, aby uchwały mogły zostać podjęte. W przypadku uchwały o wotum zaufania rajcy jednomyślnie zagłosowali przeciw jego udzieleniu. Z kolei w drugim głosowaniu wszyscy radni opowiedzieli się za nieudzieleniem absolutorium burmistrzowi, co potwierdziło biuro rady miasta.
Zgodnie z przepisami otwiera to radzie miejskiej drogę do ustanowienia referendum w sprawie odwołania burmistrza Remiszewskiego. Obecnie nie wiadomo, czy radni taką inicjatywę podejmą. Gdyby jednak do referendum doszło, byłoby to już drugie powszechne głosowanie mieszkańców w sprawie odwołania obecnego burmistrza Milanówka. Wyniki ubiegłorocznego referendum okazały się nieważne ze względu na niewystarczającą frekwencję.
Zapytaliśmy jednak burmistrza Remiszewskiego, czy spodziewa się inicjatywy referendalnej ze strony rady miasta. – Oczywiście, liczę się z tym, ponieważ opozycyjna wobec mnie ósemka radnych jasno pokazuje, że nie zależy jej na rozwoju Milanówka i dobru większości mieszkańców, którzy przecież na mnie głosowali – mówi nam Piotr Remiszewski.
– Kiedy zostałem burmistrzem przeciąłem układy ludzi, którym wcześniej w Milanówku żyło się wygodnie. Moje działania ukierunkowane przede wszystkim pod kątem interesu miasta i mieszkańców, tym ludziom nie odpowiadają – twierdzi burmistrz Milanówka. – Mam nadzieję, że w razie referendum większość mieszkańców, która mnie wybrała, ponownie stanie za mną. Wszak – cytując Czesława Niemena – ludzi dobrej woli jest więcej... – dodaje.
Jak wymieniać to tylko kompleksowo Radę i Burmistrza. Wymiana jednego podmiotu nie przyniesie oczekiwanych korzyści, ba nie wiadomo czy cokolwiek dobrego da. Kadencja powinna dojść do końca, wówczas się zmienia, a, tak to kasa płynie na kolejne referendum zamiast na jakieś inne pożyteczne cele. Mamy w Radzie ludzi z poprzedniej ekipy. Oni zawsze będą szkodzić obecnym. To żenada, że nie można się zjednoczyć naszym włodarzom dla obopólnego dobra ogółu mieszkańców.
Jarek
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.