Porażka, ale bez wstydu. Redzimski przegrywa w drugiej rundzie debla w Pekinie

foto: Facebook/Dartom Bogoria Grodzisk Maz.

Po więcej niż przyzwoitym występie w singlu podczas turniej World Tour w Pekinie, tenisista stołowy grodziskiej Bogorii Miłosz Redzimski dotarł także do drugiej rundy turnieju głównego w zmaganiach deblowych China Smash. W parze z Maciejem Kubikiem przegrał w 1/16 finału z silnym japońskim duetem Shunsuke Togami – Hiroto Shinozuka. Polacy stoczyli jednak twardy bój przegrany dopiero po tie-breaku.

Miłosz Redzimski mógł do turnieju deblowego przystępować z dużą dozą pewności siebie i świadomości wysokiej sportowej formy, ponieważ znakomicie przebrnął przez wymagające kwalifikacje, a w turnieju w dobrym stylu urwał seta jednemu z najlepszych obecnie zawodników na świecie Francuzowi Felixowi Lebrunowi.

Jego deblowy partner Maciej Kubik wprawdzie nie osiągnął indywidualnie tak dobrych wyników, dość szybko odpadł w eliminacjach, ale w duecie z Redzimskim grał już na niejednym turnieju. Obaj zawodnicy przystępowali do deblowej drabinki w China Smash z dużymi nadziejami.

Redzimski i Kubik pokazali moc już w pierwszym meczu przeciwko Chorwatom: Darko Jorgiciowi i Tomislavowi Pucarowi, których pokonali bez starty seta 3:0! W poszczególnych partiach wygrywali 11:8, 11:8 oraz na przewagi 14:12.

W drugiej rundzie – 1/16 finału turnieju – rywale mieli być znacznie bardziej wymagający. Takimi okazali się Japończycy Shunsuke Togami i Hiroto Shinozuka. Mecz był zacięty i wyrównany, co potwierdza fakt, że do wyłonienia zwycięskiej pary trzeba było rozegrać maksymalną liczbę pięciu setów. Polakom należą się jednak słowa uznania za powrót do meczu, w którym przegrywali już 0:2 ze znacznie wyżej notowanymi rywalami. Po przegranych partiach do 9 i do 5, potrafili odpowiedzieć nie mniej zdecydowanie – wygrany w trzecim i czwartym secie 11:5 i 11:6. W decydującej rozgrywce 11:7 wygrali jednak Japończycy i cały mecz 3:2.

Dla18-letniego Miłosza start wśród najlepszych w Chinach to jednak kolejna cenna lekcja, która zaprocentuje w rozwoju sportowej kariery.

China Smash: Redzimski przegrał z medalistą olimpijskim

Słodko-gorzki sportowy weekend dla reprezentantów Grodziska

Miłosz Redzimski ze światową czołówką w Pekinie! Walczy o awans do turnieju głównego