Pogoń się nie zatrzymuje!

foto: Pogoń Grodzisk Maz./Mat. prasowe

Lepszego startu sezonu piłkarze Pogoni Grodzisk Mazowiecki wymarzyć sobie nie mogli. Wczoraj wygrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem pod grodziski walec dostała się ekipa GKS-u Jastrzębie.

Podopieczni Marcin Sasala znakomicie weszli w nowy sezon. Po dwóch domowych zwycięstwach, wczoraj po raz pierwszy w obecnych rozgrywkach Pogoń grała na stadionie rywala – w Jastrzębiu-Zdroju. I z Górnego Śląska czerwono-biali wrócili z trzema punktami.

Późnym popołudniem w godzinach meczu nad Jastrzębiem przeszła burza, a zawodnicy rywalizowali w strugach deszczu. Lepiej w tych warunkach odnaleźli się gracze gości, którzy potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść za sprawą Nikodema Niskiego, który w 43. minucie pięknym strzałem dał prowadzenie Pogoni. Jak się okazało była to jedyna bramka w tym spotkaniu, bramka na wagę zwycięstwa.

Trener Pogoni na pomeczowej konferencji pochwalił poziom spotkania. – Był to dobry mecz na poziomie drugiej ligi, a może nawet był to poziom pierwszoligowy. Ale były to różne dwie połowy. Pierwsza piłkarska, obie drużyny chciały grać w piłkę, stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, kilka miał też przeciwnik wynikających z naszych błędów – złych podań, strat. Mieliśmy też nieuznanego gola Jakuba Apolinarskiego po minimalnym spalonym. W drugą połowę weszliśmy ciężko, a sam mecz wyglądał nieco inaczej. Dużo gry od bramki do bramki, dużo stałych fragmentów, daliśmy bardzo dobre zmiany i dowieźliśmy te trzy punkty – powiedział pomeczowej konferencji trener Marcin Sasal.

Trener podkreślił, że choć zespół jest w czołówce, na tę chwilę celem Pogoni wciąż jest utrzymanie się w lidze. – Jesteśmy beniaminkiem i nasz najważniejszy cel to zdobyć tyle punktów żeby się utrzymać. Na dziś nic więcej nas nie interesuje. Czy my to zrobimy w pierwszych trzynastu kolejkach czy dopiero np. w 27. to nie ma znaczenia. Należy pamiętać, że każdy zespół będzie w tym sezonie przeżywał kryzys. My np. mamy wąską kadrę. Na niektórych pozycjach możemy mieć problem żeby zastąpić jednego zawodnika drugim o podobnej jakości – powiedział szkoleniowiec drużyny z Grodziska.

Kolejny mecz Pogoń zagra za tydzień u siebie ze Świtem Szczecin.

GKS Jastrzębie – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 0:1 (0:1)
Bramki: Niski 43’

Do Sosnowca po trzy punkty

Cel Pogoni na mecz z Chojniczanką? Powrót na zwycięską ścieżkę!

Pogoń na remis z Chojniczanką