Pijany kierowca ciężarówki z naczepą. Miał ponad trzy promile

foto: Policja

Dwa dni przed świętami kierowca samochodu osobowego ują w Alejach Jerozolimskich w Pruszkowie 49-letniego kierowcę ciężarówki z naczepą, który wsiadł za kierownicę, mimo trzech promili alkoholu w organizmie. Dodatkowo 49-latek odpowie za uderzenie w twarz świadka, który uniemożliwił mu dalszą jazdę.

Do zdarzenia doszło w środę po południu. – kierujący samochodem osobowym zauważył zwisająca na przewodach przednią lampę w samochodzie ciężarowym. Mężczyzna zatrzymał sie na poboczy i dawał sygnały kierującemu tirem, aby się zatrzymał. Gdy ten stanął i chciał wysiąść z szoferki przewrócił się – opisuje przebieg zdarzeń kom. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

– Kierujący tirem, w trakcie rozmowy ze świadkiem bełkotał i nie potrafił utrzymać równowagi. Świadek zabrał mu kluczyki i zadzwonił na 112. Jeszcze przed przyjazdem policjantów kierowca tira uderzył w twarz zgłaszającego próbując zabrać mu kluczyki, wówczas został przez niego obezwładniony ˜– dodaje.

Kierowca ciężarówki został przekazany patrolowi, policji który wkróte zjawił się na miejscu. – Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 3,08 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Wkrótce usłyszy on zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, za co kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności – podała rzeczniczka pruszkowskiej policji.

Policyjny pościg za kierowcą volkswagena

Złapany na kradzieżach i recydywie. Na dwa lata trafił za kratki

41-latek aresztowany za groźby karalne, narkotyki i nie tylko