reklama Grodzisk Mazowiecki
TEMATY NA CZASIE:
inwestycje
CPK
wypadki
policja
wyłączenia prądu

12

08 2024

Pani Agnieszka potrzebuje naszej pomocy


Grodzisk News

podziel się na Facebooku podziel się na Twitterze podziel się na Pinterest podziel się na WhatsApp

foto: pomagam.plPani Agnieszka potrzebuje naszej pomocy - Grodzisk News


Pani Agnieszka, mieszkanka naszego powiatu, to kobieta o gołębim sercu, zawsze pomocna i dobra dla innych, aktywna życiowo i społecznie. Teraz ona potrzebuje naszego wsparcia – walczy bowiem o zdrowie i życie po nieudanej operacji  usunięcia pęcherzyka żółciowego. Internecie ruszyła zbiórka pieniędzy na specjalistyczne leczenie kobiety.


reklama Grodzisk Mazowiecki

Kobieta prywatnie wykonywała zalecane badania, leczyła się farmakologicznie, ale to nie pomagało i w końcu ostatecznie zdecydowała się na operację, która była i tak nieunikniona. Wszystko miało być dobrze, taka operacja miała być mało ryzykowna i po trzech dniach miała wrócić do domu. Rzeczywistość okazała się jednak bardzo brutalna...

REKLAMA
reklama Grodzisk Mazowiecki

Podczas zabiegu laparoskopowego lekarze nie widzieli dróg żółciowych, a mimo to próbowali usunąć pęcherzyk żółciowy. Wprowadzili głębiej laparoskop i uszkodzili drogi żółciowe tuż przy samej wątrobie. Natychmiast musieli podjąć decyzję o tradycyjnym cięciu, żeby ratować jej życie. Usunęli pęcherzyk żółciowy i wszyli dren, aby rozlewająca się żółć nie zakaziła wszystkich organów. Niestety nie byli w stanie od razu naprawić swojego błędu, ponieważ w tym szpitalu nie było odpowiedniego wyposażenia i personelu – relacjonują bliscy pani Agnieszki.

Kolejne dni po operacji były dla chorej pasmem wielkiego bólu i cierpienia. Po konsultacjach lekarze zdecydowali o przeniesieniu pani Agnieszki do szpitala specjalistycznego, gdzie medycy podejmą się naprawy dróg żółciowych. To nastąpiło 22 lipca, ale endoskopowa próba „sklejenia” dróg żółciowych nie powiodła się.

–Od uszkodzenia dróg żółciowych w organizmie występowało zakażenie, z którym lekarze próbują nadal walczyć za pomocą antybiotyków. Dużym problemem okazało się ostre zapalenie trzustki i owrzodzenie żołądka, które nadal nie zostało w pełni wyleczone. Kolejna operacja jest planowana na koniec sierpnia/początek września, gdzie będą musieli ponownie rozciąć brzuch naszej mamie i spróbować w inny sposób naprawić drogi żółciowe. Prawdopodobnie będzie potrzebowała specjalistycznej opieki na długo po operacji, a nawet przez resztę jej życia. Istnieje ryzyko, że będzie musiała pozostać z drenem w brzuchu. Nigdy już nie będzie mogła pozwolić sobie na kawę, ulubione ciastko czy kawałek pizzy. Do końca życia będzie musiała być na restrykcyjnej diecie i pod ścisłym okiem specjalistów. Kalectwo dróg żółciowych zostanie z nią na całe życie – czytamy na stronie zbiórki na leczenie dla pani Agnieszki.

– Stan zdrowia nie pozwala na samodzielne poruszanie, jest bardzo osłabiona, większość czasu leży, przez dłuższy czas musiała mieć założony cewnik, bo nie była w stanie przejść kilku metrów. Schudła już 19kg. Pojawiają się bóle kończyn i pleców. Wykonywane przez rodzinę masaże wystarczają tylko na chwilę ulgi. Po operacji będzie musiała zostać jeszcze kilka tygodni w szpitalu, więc nie odprowadzi dzieci na rozpoczęcie roku szkolnego, nie pójdzie potem na lody i nie zrobi wycieczki rowerowej, bo sama będzie potrzebowała opieki. Od września miała rozpocząć wymarzoną pracę, do której prawdopodobnie już nigdy nie będzie mogła pójść. I właśnie dlatego prosimy z całego serca o wsparcie naszej mamy w dojściu do zdrowia, żeby nie musiała się martwić, czy będzie miała z czego opłacić pielęgniarkę do zmiany opatrunków, kupić lekarstwa czy za co pojechać na badania. Marzymy o tym, aby zapewnić jej spokój podczas odzyskiwania zdrowia – proszą o pomoc najbliżsi kobiety, jej pięciu synów, z których najmłodszy ma dopiero sześć lat wesprzeć zbiórkę można TUTAJ.


ZOBACZ TEŻ




💬︎   dodaj komentarz

W którym szpitalu doszło do tej sytuacji i czy konowały zostały pociagnięte do odpowiedzialności? Warto przestrzec innych. Pani Agnieszce życzę zdrowia

Jan
12-08-2024 11:51

Pewnie w zachodnim szpitalu

Kuba
13-08-2024 22:55

Zabrakło podstawowej informacji. Który to szpital ?

Co za ....
12-08-2024 12:13

a odszkodowanie od szpitala????

asia
12-08-2024 13:55

Żaden szpital nie przyznaje się do błędu a sprawy w sądzie to od 5 do nawet 20 lat batalii.

Daniel
12-08-2024 16:52

Raczej bez szans, przecież każdy pacjent jest zmuszany do podpisania oświadczenia przed operacją, że zdaje sobie sprawę o możliwych skutkach ubocznych. :-(

Trew
19-08-2024 14:07

Proszę podać który to szpital!?

Anna
12-08-2024 16:00

...szpital "zepsuł" a obywatel ma "naprawiać" w jakim kraju żyjemy ...

rezerwista
13-08-2024 10:27

Pewnie szpital Zachodni ...

Czytelnik
13-08-2024 19:38

Pewnie na dalekiej

Kuba
13-08-2024 22:55

Nie siej propagandy. Nie wiesz, nie pisz. Mi akurat ten szpital i Ci lekarze uratowali życie. 2 Miesiące walczyli o mnie na oiomie i żyje.

Asik
18-08-2024 18:07

Od szpitala na Dalekiej najlepiej trzymać się z daleka :)

Anna Maria
14-08-2024 13:46

Ty to masz strasznie dużo do powiedzenia na temat Grodziska. Nic ci się nie podoba, to najlepiej się wyprowadź i przestań mieszać. Takich osób nam tu nie potrzeba.

Asik
20-08-2024 15:16

Zlikwidować ten szpital zachodni z lekarzami-aktorami odsypiających na dyżurach prywatne fuchy

Nela
15-08-2024 20:03

Popieram likwidację tego szpitala, bo leczyłem się w nim oraz w żyrardowskim szpitalu i jeśli o leczenie to w Żyrardowie było dużo lepsze pomimo spartańskich warunków. Może coś być na rzeczy jeśli chodzi odsypianie prywatnych fuch przez lekarzy w Grodzisku...

Marek Nowakowski
26-08-2024 21:03

Ref Asik- zanim dasz upust swojej frustracji, przeczytaj co piszą ludzie i wyciągnij wnioski.

Anna Maria
21-08-2024 11:56

Nie muszę czytać głupich komentarzy, wystarczy jak widzę ile ludzi korzysta z usług tego szpitala. W Pruszkowie ani w Żyrardowie nie ma takiego oblężenia. A oprócz tego nikt z rodziny Pani Agnieszki nie napisał że to się wydarzyło w naszym szpitalu. Więc jeszcze raz, nie wiesz to nie pleć głupot.

Asik
23-08-2024 14:43

Może zarabiający gigantyczne pieniądze lekarze by wsparli panią Agnieszkę...

Adam
29-08-2024 18:08

To się wydarzyło w szpitalu w mieście Żyrardów

znajomarodziny
02-09-2024 00:11

I wszystko w temacie. Życzę zdrowia Pani Agnieszko.

Asik
05-09-2024 09:01

Ref Asik- wiem o czym mówię bo w szpitalu na dalekiej wykończyli mi mamę. Jak Tobie pomogli to się ciesz ale przestań głosić peany na ich cześć. Miej choć trochę szacunku dla opinii innych ludzi.

Anna Maria
10-09-2024 17:45

W tym szpitalu 3 lata temu też zmarła moja mama, ale nie dlatego że wykończyli ją lekarze, tylko zabiła ją choroba. W każdym szpitalu umierają ludzie, czyli według ciebie wszędzie wykańczają. Ciekawe gdzie udasz się po pomoc jak będziesz jej potrzebowała. Życzę zdrowia. A szacunek mam dla ludzi którzy myślą a nie piszą treści typu że jedna pani drugiej pani powiedziała itd.

Asik
17-09-2024 09:59








📰︎ NAJPOPULARNIEJSZE



💬︎ NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE



odwiedź nasz profil na FB

Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.