Ósma doba poszukiwań Dawida. Wciąż bez przełomu

Tą sprawą od ponad tygodnia żyje cała Polska, policja już kilka dni temu przyznała, że to największe poszukiwania w całej jej historii. W akcję zaangażowano kilkuset funkcjonariuszy różnych służb, m.in. policję, straż pożarną, wojsko. Pomagają też zwykli ludzie. Tysiące członków lokalnej społeczności albo szukało w terenie, albo przekazywało sobie różnorakie informacje, m.in. w mediach społecznościowych. Policja rzuciła do akcji najpoważniejsze siły i technologie. Z Niemiec ściągnięto specjalne psy tropiące. Teraz w terenie pracują pododdziały zwarte, wzmożone czynności na podstawie dotychczas zebranego materiału prowadzą też policjanci operacyjni, m.in. z pionu kryminalnego. Kontynuowane są dziś poszukiwania na konkretnie wytypowanych obszarach, m.in. przy autostradzie A2, wokół węzła Konotopa. Komenda Stołeczna Policji od dwóch dni jest jednak oszczędna w słowach. Przyznaje, że nie ma przełomu w sprawie, brak nowych informacji, które można byłoby podać do publicznej wiadomości. Cały czas nie ma także wyników ekspertyz kryminalistycznych dotyczących śladów zabezpieczonych w aucie i na ubraniach Pawła Ż., ojca Dawida. Mężczyzna w feralną środę, 10 lipca rzucił się pod pociąg, popełnił samobójstwo. Wcześniej zabrał Dawida od dziadków i miał zawieźć matce do Warszawy. Ani Dawid, ani jego ojciec nigdy jednak do matki chłopca nie dotarli? Pytanie o to, gdzie jest Dawid zadają sobie dziś tysiące ludzi. Policja sprawdza obecnie wiele tropów i sygnałów, ale nie kieruje poszukiwań za granicę Polski. Jak mówiła prokuratura, znikomo prawdopodobne jest, by chłopiec był za granicą, bowiem paszporty Dawida ma jego matka. Wyjazd do krajów strefy Schengen? Policja podkreśla, że przy tak nagłośnionej sprawie bardzo mało prawdopodobne jest, aby nie było choćby sygnału, iż Dawid może tam przebywać. A takich informacji brak. Wszystko o tej sprawie znajdziesz TUTAJ. *** Funkcjonariusze proszą wszystkich o pomoc w odnalezieniu dziecka. Wszelkie zgłoszenia, nawet anonimowe, przyjmują policjanci Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Maz. tel. 22 755 60 10 (-11,-12,-13). Można również telefonować do najbliższej jednostki policji lub pod numer alarmowy 112. Dawid Żukowski był ubrany w szaroniebieską bluzę dresową, niebieskie jeansy oraz niebieskie trampki z obrazkami Zygzaka McQueena. Ma 100-110 cm wzrostu, blond włosy zaczesane na prawą stronę, na środku prawego policzka ma pieprzyk. Policjanci zdecydowali się również opublikować wizerunek ojca dziecka. Ten w środę ubrany był w czarną kurtkę, granatowe materiałowe spodnie, beżowe buty wsuwane oraz koszulę polo z jasnym kołnierzykiem. 5-latek ostatni raz był widziany w środę o godz. 17.00. Od północy w nocy z środy na czwartek prowadzone są intensywne poszukiwania chłopca. Do chwili obecnej nie udało się go odnaleźć.