Okradła podopiecznego. Miała 3,5 promila

Do grodziskiego aresztu trafiła 43-letnia Monika S., zatrzymana pod zarzutem kradzieży pieniędzy z domu starszego mężczyzny, którym się opiekowała. Kobieta przyznała się do winy.

Kilka dni temu oficer dyżurny grodziskiej komendy powiatowej otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży 700 złotych. Zawiadomienie w imieniu 86-latka złożyła córka pokrzywdzonego. Z informacji przekazanych przez kobietę wynikało, że do jej ojca od pewnego czasu przychodziła Monika S, która pomagała mu w codziennym życiu i doraźnie się nim opiekowała.

Po ostatniej takiej wizycie starszy pan zorientował się, że z jego mieszkania zniknęły pieniądze. Pierwsze podejrzenie kradzieży padło więc na opiekunkę. Policjanci zgłoszenie przyjęli i udali się do miejsca zamieszkania 43-latki. Kobieta w chwili zatrzymania była pijana ? miała ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.

Noc spędziła w celi, a gdy wytrzeźwiała, usłyszała zarzut kradzieży 700 zł, do którego się przyznała. Monice S. grozi nawet pięć lat więzienia.