reklama Grodzisk Mazowiecki
TEMATY NA CZASIE:
inwestycje
CPK
wypadki
policja
wyłączenia prądu
grille gazowe

18

04 2015

Nie kupuj ? adoptuj


Grodzisk News

podziel się na Facebooku podziel się na Twitterze podziel się na Pinterest podziel się na WhatsApp

Nie kupuj ? adoptuj - Grodzisk News



REKLAMA
reklama Grodzisk Mazowiecki

Psia rzeczywistość w schronisku
Schronisko zostało założone w latach 70. przez Zofię i Romana Witkowskich. W 1984 roku stworzyli Fundację im. 120-lecia Towarzystwa opieki nad zwierzętami, która od powstania opiekuje się schroniskiem.

Na jedenastu podwórkach aktualnie przebywa około 80 psów i kilka kotów. To i tak relatywnie niewiele, zwierząt potrafi być dużo więcej. Każdy pies ma swoją budę i wybieg o powierzchni kilku metrów kwadratowych. Jeżeli sytuacja tego wymaga, bo na przykład psy są bardzo do siebie przywiązane lub wręcz zakochane to mieszkają razem w boksie.
Głównymi mieszkańcami schroniska są duże psy, bo na te niestety jest najmniejszy popyt. Często zdarzają się osoby, które psy mieszkające w schronisku traktują jak przedmiot, jak zabawki z wystawy. Chcą psów młodych i najlepiej rasowych, żeby móc się pochwalić znajomym. Nie zdają sobie sprawy z tego, przez co te psy już w swoim życiu przeszły. Często były bite, głodzone czy zastraszane. Psy ze schroniska bardziej kochają, ale i bardziej przeżywają krzywdy, czy ponowne powroty do schroniska.

? Każdy dom przed adopcją sprawdzamy, czy podwórko jest dobrze ogrodzone, jakie faktycznie pies będzie miał warunki. (...) Staramy się dopasować człowieka do psa i psa do człowieka. Często się zdarza, że ludzie przychodzą i mówią ?tego poproszę, bo jest ładny?, jednak zawsze odpowiadamy, że to tak nie działa. Musimy wybrać psa, który odpowiada profilowi przyszłych właścicieli ? wyjaśnia wolontariuszka Mery.

Jak pomóc?
Pracownicy schroniska i wolontariusze, bardzo starają się aby zwierzętom niczego nie brakowało. Często z własnych pieniędzy finansują im różne potrzebne rzeczy. Jednak potrzeb jest tak wiele, że sami sobie z nimi nie poradzą. Potrzebna jest pomoc innych. Co najważniejsze można pomóc bez wydawania nawet złotówki! Wystarczy polubić stronę schroniska na Facebooku i udostępniać informacje o zwierzętach szukających domów. Może ktoś wśród znajomych zakocha się, w którymś z nich i dzięki temu zwierzak znajdzie nowego właściciela. A nowy dom jest największą pomocą dla schroniska.

Placówkę można też wesprzeć finansowo wysyłając datki bezpośrednio na konto. Można kupić karmę dobrej jakości (jakość jest bardzo ważna, najlepszą karmę można znaleźć w sklepach zoologicznych, a nie w hipermarketach), szelki, długie smycze czy obroże przeciwpchelne.
Wszystkie informacje o pomocy, zdjęcia zwierząt do adopcji znajdziecie na stronie schroniska oraz na Facebooku.

Pomóc można już jutro (19 kwietnia)! Serdecznie zapraszamy na Bieg STO-nogi w Milanówku. Schronisko rozstawi tam swoje stanowisko. Na miejscu będzie można poznać schroniskowe psy, porozmawiać z wolontariuszami i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy ? na przykład jak zapobiegać bezdomności wśród zwierząt. Co ważne będzie prowadzona zbiórka karmy, obroży przeciwpchelnych oraz szelek. Serdecznie  zachęcamy  do zakupu kilku kilogramów dobrej jakości karmy i  przyniesienia na stoisko, które będzie rozstawione na tzw. ?Dołku?, czyli przy Amfiteatrze w Milanówku.

Nie tylko schronisko pomaga zwierzakom
W Milanówku działa również Ekopatrol. Powstał w 2013 roku z inicjatywy  Komendanta Straży Miejskiej w Milanówku Bohdana Oknińskiego. ? W jednostce funkcjonuje  wyspecjalizowany patrol ds. ekologicznych, który podejmuje działania w celu zapobiegania bezdomności zwierząt, przeciwdziałania zagrożeniom dla życia i zdrowia ludzi w związku z utrzymywaniem zwierząt domowych oraz wolno żyjących i udzielania pomocy zwierzętom dzikim, chorym lub rannym.  Funkcjonariusze pracujący w patrolu współpracują ze schroniskiem dla bezdomnych zwierząt, powiatowymi i miejscowymi lekarzami weterynarii, Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami oraz Strażą Zwierząt Powiatu Grodziskiego. Strażnicy posiadają radiowóz przystosowany do transportu zwierząt, wyposażony w specjalistyczny sprzęt służący do bezpiecznego odławiania i co bardzo ważne zostali przeszkoleni przez Powiatowego Lekarza Weterynarii, pracowników warszawskiego ZOO, wolontariusza TOZ i Ekopatrolu Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Dodatkowo zostali także przeszkoleni w działaniach na rzecz ochrony środowiska ? opisuje Bohdan Okniński.

Działania Ekopatrolu pozytywnie komentują mieszkańcy. Oni sami stali się bardziej świadomi w zakresie tego, co może im grozić za zaniedbywanie zwierząt. Jednak teraz mają przede wszystkim gdzie zgłosić potrzebę interwencji. W 2014 roku było 566 zgłoszeń, dotyczyły one oczywiście głównie psów i kotów, ale również dzików, sarny, czy ptaków i innych mniejszych zwierząt.

Funkcjonariusze po interwencjach, nie oddają od razu zwierząt do schronisk czy innych tego typu miejsc. Sami starają się odnaleźć właścicieli, czy nawet nowe domy dla bezdomnych psów. Straż Miejska bardzo pozytywnie ocenia działalność oraz współpracę ze Schroniskiem w Milanówku ? Wspólnymi siłami wszyscy staramy się pomóc zwierzętom, które z jakiegokolwiek powodu potrzebują pomocy ? wyjaśnia komendant Okniński.

Wiele osób bezinteresownie pomaga zwierzętom, ale to nie wystarcza. Zwrot ?Nie kupuj ? adoptuj? zna pewnie większość z nas. Jednak niewiele osób wie jak wiele zwierząt potrzebuje nowych domów. One nie są gorsze od tych rasowych, na które trzeba wydać nawet kilka tysięcy złotych. Zwierzęta ze schroniska doznały wiele krzywd, które niestety zgotowali im ludzie. Dlatego powinniśmy im pomagać, aby pokazać, że ludzie potrafią być przyjacielem dla zwierząt a nie tylko oprawcą.

...

Fot. Anna Młynowska

 





💬︎   dodaj komentarz

Jestem jak najbardziej za adopcją. Ale bardzo często w schroniskach są psy kilkunastoletnie. Wątpię, aby ktoś wziął takiego biedaka, bo po prostu długo się nim nie nacieszy.

GrzesiuHa
18-04-2015 14:51

Niestety zdecydowana większość bierze psa, bo z rodowodem, bo ładny, bo słodki itd. Ale to chyba nic złego, że wybiera się pieska, takiego o jakim się marzy?

Hans52
18-04-2015 14:53

...ale pies nacieszy się domem!
Mam sunię adoptowaną wielorasową!, nie wiadomo ile ma lat, jest bardzo kochana.
Nigdy nie żałowaliśmy tej decyzji!

Iwona Słopecka Urban
18-04-2015 16:12

pokaż wszystkie komentarze (4)







📰︎ NAJPOPULARNIEJSZE



💬︎ NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE



odwiedź nasz profil na FB

Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.