Ministerstwo Cyfryzacji przekazało poczcie dane Polaków

Zrobił więc to, czego nie chciały zrobić samorządy, które powoływały się na brak podstaw prawnych w tym zakresie. Nawet w naszym regionie pojawiły się głosy o wyłudzeniu danych przez Pocztę Polską. Burmistrz Podkowy Leśnej złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Przekazania danych odmówiły lub zapowiedziały odmowę także Grodzisk, Brwinów, Milanówek, Żabia Wola. Dziś za sprawą publikacji dziennika ?Rzeczpospolita? dowiedzieliśmy się, iż minister cyfryzacji przekazał dane Polaków na podstawie ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 czyli tzw. ustawa Covid. To tam widnieje zapis obligujący resort do przekazania ? w terminie dwóch dni od dnia złożenia wniosku przez operatora pocztowego ? danych z rejestru PESEL, jeżeli dane te są potrzebne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów na prezydenta RP (art. 99 ustawy). Z drugiej jednak strony w projekcie ustawy o wyborach korespondencyjnych, która wciąż znajduje się w Senacie i może tam pozostać do 6 maja ? w artykule 15 czytamy, iż spis wyborców gmina przekazuje Poczcie w dniu wejścia w życie ustawy. To bowiem na samorządach spoczywa obowiązek organizacji wszelkich wyborów. Dlatego przekazanie danych przed zatwierdzeniem tzw. ustawy kopertowej uznawane jest przez prawników za niezgodne z prawem i samorządy mogą zostać ukarane. Przekazanie danych poczcie przez Ministerstwo Cyfryzacji również nie kończy sprawy, bowiem jak podało internetowe wydanie ?Rzeczpospolitej?, decyzję premiera, nakazującą Poczcie Polskiej przygotowanie do wyborów korespondencyjnych, może zaskarżyć do sądu administracyjnego i zablokować rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. ? Jak wskazuje nam jeden z samorządowych prawników, rzecznik może wnieść skargę już teraz (bez wyczerpywania trybu odwołania) i złożyć wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji do czasu rozprawy ? informuje internetowy serwis ?Rzeczpospolitej?. Cały artykuł tutaj.