Lodowiska działają, ale możliwe przerwy. Winne deszcz i temperatura

Przed świętami wystartowało lodowisko w Grodzisku, mieszkańcy mogli jeździć na łyżwach zarówno w wigilię Bożego Narodzenia, jak i 26 grudnia. Utrzymanie tafli w dobrej kondycji istotnie jednak utrudniają wyraźnie dodatnia temperatura powietrza oraz deszcz. Dlatego też z problemami i opóźnieniem wystartował analogiczny obiekt w Milanówku. Operatorzy zastrzegają, że ze względów bezpieczeństwa lodowiska mogą być czasowo zamykane.

Sztucznie mrożone lodowisko w Grodzisku to już wieloletnia tradycja, w której tegoroczną nowością jest lokalizacja przy ul. Sportowej. Zasady działania takie jak zwykle: Ślizgawka ma 20 metrów szerokości i 40 metrów długości. Podobnie jak w latach ubiegłych godziny od 8.00 do 15.00 są zarezerwowane dla uczniów grodziskich szkół, którzy bezpłatnie skorzystają z lodowiska. Za darmo pojeżdżą również dzieci uczęszczające na półkolonie, które zostaną zorganizowane w czasie ferii. Biletowane wejście zaplanowano na godz. 16.00?22.00.

Na lodowisku przy ul. Sportowej będzie można skorzystać z pomocy instruktora, a także wypożyczyć łyżwy. Lodowisko będzie oczywiście oświetlone. Łyżwiarzom podczas jazdy będzie przygrywać muzyka. Dodatkowo operator obiektu zorganizuje w czasie jego działania sześć imprez o charakterze kulturalno-rozrywkowym z udziałem animatora.

Jak zwykle jedyną niewiadomą jest pogoda, od której wiele zależy, bowiem utrzymanie nawet sztucznie lodzonej tafli przy wyraźnie dodatnich temperaturach w stanie zapewniającym bezpieczną jazdę, jest bardzo trudne. Na razie się udaje. ? Wiele zależy od warunków. Walczymy z pogodą, no i udało się udostępnić mieszkańcom lodowisko w dzień Wigilii oraz w drugi dzień świąt ? mówi Adam Nagat z magistratu w Grodzisku. ? Mamy nadzieję, że uda nam się dalej utrzymywać taflę, byle temperatura dalej nie rosła i nie było za wiele deszczu ? dodaje.

Z powodu wysokich temperatur dopiero dziś udało się otworzyć lodowiska w Milanówku (ul. Sportowa 70b). ? To pierwsze zalodzenie wymagało odpowiednich warunków atmosferycznych. Tymczasem nie dość, że temperatura jest dodatnia, to jeszcze pada deszcz. Operator robi wszystko, aby lodowisko działało, ale jeśli warunki takie się utrzymają, być może konieczne będą przerwy w działaniu obiektu ze względów bezpieczeństwa ? mówi nam Michał Słowiński z Milanowskiego Centrum Kultury.

Milanowska tafla, podobnie jak ta w Grodzisku mierzy 20 na 40 metrów i powinna przyciągać szczególnie młodych ludzi. Powód? Wszystkie dzieci oraz młodzież do lat 18 mieszkająca lub ucząca się w mieście ogrodzie skorzysta z lodowiska za darmo. Dodatkowo czas zabawy na lodowisku od momentu wejścia na ślizgawkę jest nielimitowany. Na obiekcie można skorzystać z wypożyczalni łyżew w dowolnym rozmiarze, naostrzyć je, a także wypożyczyć łyżwiarskiego pingwinka dla dzieci.