Las Młochowski jest już ?czysty?

Saperzy i leśnicy zakończyli akcję oczyszczania Lasu Młochowskiego z niewybuchów. Twierdzą, że teren jest już bezpieczny, a prawdopodobieństwo natrafienia na niewypał ? znikome.

W ramach bieżącej perspektywy unijnej udało się oczyścić z różnych elementów militarnych teren o łącznej powierzchni 264 ha w północnej części Nadleśnictwa Chojnów. Efekty prac saperów mogą jednak nieco zmrozić krew w żyłach, jeżeli ująć je w liczbach. Znaleziono prawie 26,5 tysiąca sztuk materiałów niebezpiecznych z czasów II wojny światowej, niewybuchów i niewypałów, m.in.: miny, granaty ręczne, pociski artyleryjskie i bomby lotnicze.

? To dużo, szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę, że na terenie kompleksu leśnego w Bornem Sulinowie, który był obszarem bardzo wykorzystywanym przez wojsko, znaleziono podobną ilość materiałów niebezpiecznych. Trochę przerażająca jest też myśl, że przez lata przechadzaliśmy się po lesie nieświadomi, jakie niebezpieczeństwa się tam kryją ? mówi Artur Tusiński, burmistrz Podkowy Leśnej. ? Leśnicy i saperzy wykonali jednak swoje zadanie w 100 procentach i oczyścili tę niebezpieczną część lasu. Twierdzą również, że prawdopodobieństwo napotkania niewybuchów jest już teraz niewielkie ? dodaje.