Kosztowne spotkanie na osiedlowej ławce. Zostań w domu

Mandatami zakończyło się sobotnie spotkanie towarzyskie na jednym z grodziskich osiedli. Za złamanie zakazu gromadzenia w czasie epidemii koronawirusa czterej mężczyźni zapłacą po 500 złotych.

Policjanci grodziskiej komendy oraz strażnicy miejscy z Grodziska Maz. i Milanówka działają wspólnymi siłami, aby minimalizować zagrożenie rozprzestrzeniania się niebezpiecznego wirusa. Patrole zmotoryzowane i piesze starają się docierać wszędzie tam, gdzie potrzebna jest interwencja. Mimo wielu apeli i uświadamiania zagrożenia, w ostatni weekend nie wszyscy mieszkańcy powiatu zastosowali się do przepisów na ten szczególny czas ? powiada asp. sztab. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim. Mandatami ukarani zostali mężczyźni w wieku od 22 do 24 lat. ? Osoby zostały poinformowane o zakazie gromadzenia się i zagrożeniu, jakie w obecnych okolicznościach takie zachowanie stwarza. Funkcjonariusze na wszystkich uczestników towarzyskiego spotkania nałożyli mandaty po 500 złotych ? dodała rzeczniczka. Za naszym pośrednictwem zaapelowała do mieszkańców o rozwagę i troskę o zdrowie innych ludzi. Pamiętajmy bowiem, że nawet jeśli sami nie zachorujemy, możemy przekazać wirusa innym osobom, dla których może okazać się śmiertelnym zagrożeniem. Pamiętajmy, że COVID-19 jest szczególnie niebezpieczny dla osób starszych, w podeszłym wieku. A z informacji napływających do naszej redakcji wynika, że wielu seniorów wychodzi do sklepów "z nudów", i to nie tylko w godzinach od 10.00 do 12.00, ale przez cały dzień. ? Wtedy niepotrzebnie narażają siebie i innych. A rano zdarza się, że nie zdążymy zrobić zakupów przed 10.00, bo przed nami w kasie jest kolejka seniorów, którzy mogliby śmiało wstrzmać się do 10.00 ? czytamy w listach do redakcji. W tym zakresie służby nie mają środków dyscyplinujących, ponieważ obecne przepisy nie mówią, iż seniorzy nie mogą robić zakupów w innych godzinach niż od 10.00 do 12.00. ? W tej mierze odwołujemy się do ludzkiego rozsądku zarówno kupujących, jak i sprzedawców. Ci ostatni mogą prowadzić sprzedaż w sposób maksymalizujący bezpieczeństwo ? mówi Katarzyna Zych. Jednym ze sposobów placówek handlowych może być np. ograniczenie sprzedaży seniorom poza "wyłacznie ich godzinami". Nie można też wykluczyć, że rząd wprowadzi wkrótce kolejne przepisy, m.in. w tej mierze.