Koniec maseczek na ulicach? Dziś lub jutro rząd ma podać szczegóły

Ministerstwo Zdrowia coraz więcej mówi o znoszeniu obowiązku zakrywania nosa i ust w miejscach publicznych. Jak podaje portal Money.pl dziś mają zostać podane szczegóły, z kolei rzecznik rządu Piotr Muller informuje, że nastąpi to najpóźniej w środę.

Mimo rosnącej dziennej liczby wykonywanych testów na koronawirusa, statystyka nowych zakażeń nie rośnie. We wtorkowym raporcie MZ nie odnotowano żadnego zagonu powiązanego z COVID-19, to pierwszy taki przypadek od połowy marca. Z racji na dość stabilną sytuację, rząd coraz głośniej mówi o znoszeniu obowiązku zakrywania nosa i ust w miejscach publicznych. Minister zdrowia Łukasz Szumowski w programie Newsroom WP poinformował, że szczegóły w tej sprawie mają zostać podane we wtorek. Z informacji podawanych przez portal Money.pl (będącego częścią WP), rząd rozważa kilka wariantów. Całkowite zniesienie tego obowiązku nie wchodzi w grę, ponieważ w niektórych miejscach mamy ogniska zachorowań (np. Śląsk). Ale najbardziej prawdopodobnym wariantem jest, że na świeżym powietrzu maseczki nie będzie trzeba mieć. Założyć ją trzeba wciąż będzie w zamkniętych przestrzeniach jak m.in. sklepy, kościoły czy urzędy. O tym, że informacje na temat maseczek mają zostać podane w najbliższym czasie poinformował również rzecznik rządu Piotr Muller w rozmowie z Polskim Radiem. Podkreślił, że dziś (we wtorek) odbędzie się spotkanie rządowego zespołu zarządzania kryzysowego. Zapowiedział, że najpóźniej w środę powinny zostać wskazane terminy wdrażania kolejnych etapów odmrażania gospodarki i życia społecznego.