21
04 2021
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
21.04.2021, godz. 15:00
Pergole znajdujące się od stycznia 2019 roku wzdłuż grodziskiej ul. Sienkiewicza miały się zazielenić, a do dziś pozostają niemal nagie. Coraz częściej w listach do redakcji zwracają na to uwagę nasi czytelnicy. Dlaczego tak się dzieje?
Pergole postawiono nad północnym chodnikiem przy ul. Sienkiewicza między ulicami Kilińskiego i Kościuszki z zamysłem stworzenia efektownego zielonego tunelu tymczasem stały się wręcz przedmiotem pokpiwania ze strony mieszkańców, jakoby drewniane przęsła przypominały szubienice. Grodziscy urzędnicy zapewniali, że pergole wiosną i w lecie się zazielenią, tymczasem w sezonach wiosenno-letnich nie było widać bujnie rozwijającej się roślinności na przęsłach.
Czy tej wiosny będzie inaczej? – Będziemy szukać rozwiązania, które odpowie na pytanie, dlaczego winobluszcz w tym miejscu nie rozrasta się tak, jakbyśmy chcieli. Jest to o tyle zaskakujące, że winobluszcz jest bardzo ekspansywną rośliną – mówi nam Urszula Chrzanowska z grodziskiego magistratu.
– Cieszymy się, że mieszkańcy zwracają uwagę na to, jak kształtuje się przestrzeń publiczna wokół nich. Postaramy się, aby tym razem pergole były zielone – dodaje.
Zyja pergolami,a o dzikach ani slowa. zamiataja po dywan,ja nie opuszczę
Xxxx
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.