Jutro mecz o półfinał Pucharu Europy

foto: Bogoria Grodzisk Mazowiecki

W tłusty czwartek Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki powalczy o półfinał Pucharu Europy ETTU. Tenisiści stołowi z Grodziska przegrali pierwszy mecz z Gwiazdą Bydgoszcz 2:3.

Wiadomo już, że w półfinale zagrają dwie polskie drużyny. Awans po tzw. złotym meczu wywalczył Dekorglass Działdowo, który pokonał czeskie El Nino Praga i w pojedynku o finał zmierzy się z austriackim Felbermayr Wels. Z kolei zawodnicy Bogorii Grodzisk Mazowiecki sprawę udziału w półfinale będą rozstrzygać jutro.

Pierwszy mecz po zaciętym boju przegrali 2:3, ale porażka była minimalna więc sprawa awansu jest jak najbardziej otwarta. Zwłaszcza, że do składu Bogorii wraca Jin Takuya, co zwiększa pole manewru trenera Tomasza Redzimskiego. Do dyspozycji trenera będą również Marek Badowski, Miłosz Redzimski i Panagiotis Gionis, którzy potrafią przed własną publicznością wygrac z każdym.

A zatrzymać będzie trzeba przede wszystkim Vladislava Ursu, który wygrał oba pojedynki w poprzednim meczu. W składzie Gwiazdy będą również Takakiwa oraz Artur Grela.

Bogoria aby awansować musi wygrać 3:0 lub 3:1. Wynik 3:2 spowoduje dogrywkę, w której trzej zawodnicy rozegrają ze sobą po jednym secie. Na zwycięzcę w półfinale czeka francuskie AS Pontoise Cergy.

Mecz Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz już jutro (8 lutego) o godz. 18.30 w hali przy ul. Sportowej 29 w Grodzisku Mazowieckim.

Nie może Was tam zabraknąć.

MIłosz Redzimski z kwalifikacją do prestiżowego turnieju w Szwajcarii

Pewna wygrana Zielińskiego na początek walki w Wielkim Szlemie.

Bogoria nie zatrzymuje się na zwycięskiej ścieżce!