17
07 2019
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
17.07.2019, godz. 14:38
Po kilku miesiącach powracamy do tematu utworzenia izby wytrzeźwień na potrzeby grodziskiej gminy na tyłach Dworca Zachodniego. Okazuje się, że ostatecznie nie doszło do rozmów spalił na panewce. Przynajmniej na razie.
Pierwotnie Grodzisk wyszedł z inicjatywą utworzenia izby wytrzeźwień w Oryszewie jako jednostki współfinansowanej przez dziesięć sąsiednich samorządów. Były wśród nich m.in. Milanówek, Legionowo, Żyrardów, Konstancin-Jeziorna. Okazało się jednak, że potencjalnie partnerskie gminy nie były zainteresowane wydawaniem około 100 tys. zł rocznie za dwa łóżka do własnej dyspozycji. Grodzisk pomysłu jednak nie porzucił i zainicjował rozmowy w sprawie uzyskania miejsc w ośrodku na tyłach Dworca Zachodniego. ? Jeśli dojdzie do porozumienia, to z punktu widzenia naszej gminy będzie to rozwiązanie nawet korzystniejsze, bowiem wówczas płacilibyśmy od osoby przyjmowanej do ośrodka, a nie od łóżka. Do tego dobry dojazd ? mówili nam przed kilkoma miesiącami grodziscy włodarze. Dziś sprawa wygląda na zamkniętą, przynajmniej na razie. ? Ostatecznie nie doszło do konkretnych rozmów w sprawie stworzenia izby wytrzeźwień na tyłach Dworca Zachodniego. Sprawę zawiesiliśmy, by przemyśleć rozwiązania w tej sytuacji. Pomysłu jednak nie zamierzamy porzucić, chcemy zrealizować tę inicjatywę w przyszłości ? mówi dziś Tomasz Krupski, wiceburmistrz Grodziska.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.