14
02 2019
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
14.02.2019, godz. 07:31
Wciąż nie doszło do rozmów pomiędzy włodarzami Grodziska a zarządcami obiektu, w którym miałaby powstać izba wytrzeźwień do korzystania przez naszą gminę. ? Mieliśmy zaplanowane spotkanie, ale druga strona je odwołała bez podania przyczyny ? mówi wiceburmistrz Tomasz Krupski. Czyżby realizacja pomysłu się oddalała?
Pierwotnie Grodzisk wyszedł z inicjatywą utworzenia izby wytrzeźwień w Oryszewie jako jednostki współfinansowanej przez dziesięć sąsiednich samorządów. Były wśród nich m.in. Milanówek, Legionowo, Żyrardów, Konstancin-Jeziorna. Okazało się jednak, że potencjalnie partnerskie gminy nie były zainteresowane wydawaniem około 100 tys. zł rocznie za dwa łóżka do własnej dyspozycji.
Grodzisk pomysłu jednak nie porzucił i zainicjował rozmowy w sprawie uzyskania miejsc w ośrodku na tyłach Dworca Zachodniego. ? Jeśli dojdzie do porozumienia, to z punktu widzenia naszej gminy będzie to rozwiązanie nawet korzystniejsze, bowiem wówczas płacilibyśmy od osoby przyjmowanej do ośrodka, a nie od łóżka. Do tego dobry dojazd ? mówił nam kilkanaście dni temu Tomasz Krupski, wiceburmistrz Grodziska.
Wówczas przedstawiciele gminy mieli się spotkać z zarządcami ośrodka na konkretniejsze rozmowy. Ale... druga strona odwołała spotkanie bez podania przyczyny i bez nowego terminu. Jest to zastanawiające, ale mamy nadzieję, że będziemy mogli przeprowadzić te rozmowy ? mówi nam dziś wiceburmistrz Krupski.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.