Grodziski SOR wyłączony na kilka dni

"zgodnie z procedurami wyłączenie na kilka dni"" , ..wkrótce będzie działał ponownie ? mówi dyrektor szpitala"..............to bardzo precyzyjne procedury i profesjonalna ich realizacja. Brawo !!!!

Przez biegunkę covidowa SOR i tak nie działa jak powinien. Miesiąc temu był zamknięty dla człowieka z zewnątrz. Osoba z podejrzeniem zawału musiała czekać przy głównym wejściu 15 minut aż przydrepcze z drugiego końca szpitala pan ubrany na zielono i zamiast od razu na diagnostykę to kolejne 15 minut wywiadu covidowego. Ile zwloki dalej, to już nie wiem. Zwłoki gdy liczy się każda minuta... Jestem ciekawy o ile przez te opieszałość i procedury wzrosła śmiertelność niewykrytych, za późno wykrytych nagłych schorzeń gdzie operacja jest wymagana natychmiast. Skandalem jest już te pół godziny bezsensownej straty czasu. A co dopiero powiedzieć gdy jest kolejka lub o innych szpitalach jak np. Bródnowski w Warszawie, gdzie jeszcze przed covidem (a co dopiero teraz?) z krwiakiem na mózgu gdy pacjent gasł z kwadransa na kwadrans trzeba było czekać 7 godzin na pierwszy kontakt z lekarzem. To jest skandal i prawdziwy obraz beznadziei procedur polskiej służby zdrowia.