Grodziscy drogowcy przygotowani do zimy?

Za nami pierwsze noce z wyraźnie ujemnymi temperaturami. Coraz zimniej i bardziej ślisko będzie także w dzień. Synoptycy zapowiadają także opady śniegu w najbliższych dniach. Postanowiliśmy więc sprawdzić, czy grodziscy drogowcy są przygotowani do działania.

Hasło: „Zima znów zaskoczyła drogowców” na dobre weszło już do frazeologii języka polskiego, choć kierowcy z pewnością woleliby, aby atak zimy nie paraliżował sytuacji na drogach.

Postanowiliśmy zapytać, czy Grodzisku zakład gospodarki komunalnej jest gotów na wypadek „ślizgawki” na jezdniach i chodnikach oraz w razie intensywnych opadów deszczu. Szef grodziskiego ZGK-u, odpowiadającego za odśnieżanie w gminie zapewnia, że ludzie i sprzęt są gotowi do działania.

–Sprzęt został dokładnie przejrzany i przygotowany do pracy. Mamy 250 ton mieszanki solnej jeszcze z poprzedniego sezonu zimowego. W ramach tegorocznego przetargu pozyskamy 1500 ton na tę zimę. Dysponujemy trzema pługosolarkami, sześcioma ciągnikami do podczepienia pługosolarek. Mamy specjalną równiarkę drogową, koparko-ładowarki – wylicza Andrzej Pleban.

–Pod względem sprzętowym i materiałowym jesteśmy gotowi do działania i jestem spokojny, że poradzimy sobie z daną sytuacją – dodaje szef ZGK.

Drogowcy zapewniają również, że w razie  opadów śniegu i temperatury wahającej się pomiędzy dodatnią a ujemną, na granicy zera będą działać od razu – na drogi wyjadą solarki, by nie dopuścić do powstania warstwy lodu pod śniegiem. Natomiast w przypadku wystąpienia opadów przy wyraźnie ujemnej temperaturze będą wypuszczać sprzęt, by równomiernie usuwał śnieg, który już pokrył drogi.

Jak będzie w praktyce? Przekonamy się wkrótce.