05
03 2017
Dominik Pietraszek Grodzisk News
05.03.2017, godz. 09:30
Siedemnastu funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji, którzy likwidowali nielegalną rozlewnię perfum w Milanówku znaleźli się w rękach Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Są podejrzenia, że część zarekwirowanego towaru mogła zostać przywłaszczona ? poinformował portal RMF24.pl.
Przypomnijmy. W lutym funkcjonariusze CBŚP weszli do największej nielegalnej rozlewni perfum w Polsce, która znajdowała się w Milanówku, gdzie znajdowały się plastikowe kanistry z perfumami, fiolki i maszyny do napełniania flakonów. Magazyny z gotowym towarem znajdowały się w miejscowościach Opacz Kolonia, Michałowice, Milanówek, Biskupice i Piastów. Zarekwirowano łącznie 300 tys. flakonów.
Jak podaje portal RMF24.pl wczoraj rano 17 funkcjonariuszy CBŚP, który brali udział w akcji w Milanówku zostało zatrzymanych przez Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. U części biorących udział w akcji w Milanówku znaleziono bowiem flakony z perfumami mogącymi pochodzić z nielegalnej rozlewni.
Na razie nie wiadomo ilu osobom postawiono zarzuty. Według dziennikarzy RMF FM prokuratura chce aresztu dla funkcjonariuszy stołecznego zarządu CBŚP w obawie przed utrudnianiem śledztwa.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.