23
03 2016
Dominik Pietraszek Grodzisk News
23.03.2016, godz. 09:45
15 zamiast 22 miesięcy może potrwać zamknięcie podmiejskiej linii kolejowej. Warunek? Gminy muszą wybrać wariant całkowitego wyłączenia tego szlaku z ruchu.
Planowana na początek przyszłego roku modernizacja podmiejskiej linii kolejowej na odcinku Warszawa Włochy ? Grodzisk Mazowiecki spowoduje duże utrudnienia dla pasażerów. Proponowane są dwie opcje prowadzenia prac. Pierwsza to częściowe zamknięcie linii przy czasie modernizacji ok. 33 miesięcy. W tym przypadku pociągi na odcinku między Warszawą Włochy a Pruszkowem jeździłyby jednym torem, z kolei na trasie Pruszków ? Grodzisk Mazowiecki zamknięto by oba tory i uruchomiono by komunikację zastępczą. Druga możliwość to całkowite zamknięcie linii z wykorzystaniem zastępczej komunikacji autobusowej. Jednak tutaj czas utrudnień byłby zdecydowanie krótszy, bo około 22 miesięcy.
Na stronie grodziskiego magistratu przeprowadzono sondę, w której mieszkańcy mogli się opowiedzieć za lepszą ? ich zdaniem ? opcją. Ponad trzykrotnie więcej głosów otrzymała druga możliwość. Opowiedziało się 793 respondentów, podczas gdy 254 głosujących wolałoby częściowego zamknięcia linii kolejowej.
Podobną sondę prowadzi Pruszków. ? Obecnie w naszej sondzie żadna z opcji nie ma zdecydowanej przewagi. Początkowo było więcej zwolenników całościowego zamknięcia linii, a co za tym idzie krótszego czasu utrudnień. Ale ostatnio przybyło tych, którzy chcieliby częściowego zamknięcia. Różnica pomiędzy zwolennikami obu opcji jest tak niewielka, że chyba będziemy negocjować z kolejarzami jak najkrótszy czas utrudnień. A co ciekawe PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały nas, że jeżeli opowiemy się za opcją całościowego zamknięcia linii nr 447, to jest szansa na skrócenie zamknięcia do 15, a może nawet 12 miesięcy ? powiedział nam Andrzej Kurzela, wiceprezydent Pruszkowa.
Kolejarze potwierdzają, że czas zamknięcia może faktycznie wynieść mniej niż półtora roku. ? Plany dwuletniego remontu, wcale nie zakładają, że zamknięcie linii potrwa tyle, co cała modernizacja. Samo zamknięcie trwałoby zdecydowanie krócej, faktycznie może ono potrwać około 15 miesięcy ? przyznaje Karol Jakubowski z PKP PLK.
Przypomnijmy, że burmistrz Grodziska Grzegorz Benedykciński prowadzi rozmowy z kolejarzami w sprawie organizacji ruchu na czas całkowitego zamknięcia linii kolejowej nr 447. ? Na razie rozmowy się toczą, ale myślę, że jest bardzo duża szansa na to, aby wykorzystać dodatkowy zjazd, dzięki któremu w Grodzisku mogą zatrzymywać się pociągi pośpieszne. Porozumieliśmy się wstępnie z koleją, w kwestii uruchomienia połączenia wahadłowego wykorzystującego właśnie ten szybki tor, gdy podmiejskie będą zamknięte. I właśnie to wahadło funkcjonowałoby w godzinach szczytu i woziłoby ludzi tylko między Grodziskiem a Warszawą, oczywiście w obu kierunkach. Co ważne, mieszkańcy m.in. Milanówka mogliby dojechać na pociąg komunikacją zastępczą ? powiedział nam na początku marca grodziski włodarz.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.