Co dalej z przebudową krzyżówki Chełmońskiego z Żyrardowską?

W kwietniu informowaliśmy, że komplikuje się sprawa przebudowy skrzyżowania ulic Chełmońskiego i Żyrardowskiej. Dziś wygląda na to, iż... komplikuje się jeszcze bardziej, bowiem grodziski magistrat musiał ponownie unieważnić przetarg z powodu braku ofert.

Przebudowa tej krzyżówki jest przez kierowców wyczekiwana od dawna, ale jak widać niełatwo znaleźć firmę budowlaną skorą do przeprowadzenia inwestycji. ? Niestety realia na rynku inwestycji budowlanych są trudne. Firmy mają mnóstwo pracy, nowych ofert nie brakuje. A prawda jest taka, że jeżeli mogą wybierać pomiędzy stosunkowo prostymi i szybkimi zdaniami jak np. układanie nakładek asfaltowych a pracochłonną i złożoną przebudową skrzyżowania Chełmońskiego i Żyrardowskiej, to decydują się na tę pierwszą opcję ? mówi nam Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska. ? No, ale nie poddamy się. Podejmiemy kolejną próbę wyłonienia wykonawcy tej inwestycji ? dodaje.

Tymczasem przypomnijmy. Zgodnie z projektem jezdnia na ul. Chełmońskiego ma zostać poszerzona po stronie zachodniej w miejscu istniejącego rowu, natomiast ul. Żyrardowska zostanie poszerzona po stronie południowo-wschodniej wraz ze zwiększeniem promienia łuku krawędzi jezdni. ? Projektowane poszerzenie zapewni możliwość wykonania bezkolizyjnego skrętu w prawo z ul. Chełmońskiego w ul. Żyrardowską ? czytamy w dokumentacji. Ponadto zostaną również przebudowane chodniki i sygnalizacja świetlna.

Jeśli uda się wybrać firmę, zrealizuje ona inwestycję w ciągu pięciu?sześciu miesięcy od podpisania umowy.