Nocny pożar w Milanówku, pięć zastępów walczyło z ogniem

Blisko dwie godziny trwała akcja gaszenia pożaru garażu przy ul. Kwiatowej w Milanówku. Do działania ruszyło pięć zastępów. ? Pierwsze zgłoszenia sugerowały, że w środku może znajdować się człowiek, na szczęście był to fałszywy alarm ? przyznaje rzecznik grodziskich strażaków.

Fałszywym alarmem nie był natomiast sam pożar. ? Mogę potwierdzić, że przy ul. Kwiatowej wewnątrz murowanego garażu płonęła osoba skoda wraz z resztą wyposażenia. Z pierwszego zgłoszenia wynikało, że w środku może przebywać człowiek, na szczęście tak nie było. Nasze działania rozpoczęły się około godz. 1.10 i polegały na zdławieniu ognia. Zastępy wróciły do bazy o 2.50 ? wyjaśnia bryg. Krzysztof Tryniszewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim.

Dodajmy, że z żywiołem walczyły dwa zastępy PSP oraz trzy załogi ochotniczej straży pożarnej. ? Wskutek pożaru doszczętnie spłonęło auto znajdujące się w garażu oraz reszta wyposażenia wewnątrz ? mówi Tryniszewski.

Byłeś świadkiem wypadku, coś cię zirytowało lub zaskoczyło? Chcesz zwrócić na coś uwagę naszych czytelników? Daj nam znać pod numerem telefonu: 691 222 230 lub pod adresem e-mail: info@grodzisknews.pl.