Milanowski urząd pod lupą NIK-u

Od kilku dni prawidłowość funkcjonowania magistratu w Milanówku sprawdza Najwyższa Izba Kontroli. Inspektorzy NIK-u kontrolują działanie urzędu w celu zapewnienia dostępu do internetu szerokopasmowego.

Kontrola potrwa do końca stycznia 2015 r., a jej przedmiotem jest ocena realizacji przez urząd projektów związanych z budową infrastruktury szerokopasmowego internetu. Gmina otrzymała na to dofinansowanie ze środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.

O przyczyny kontroli pytamy milanowskich włodarzy. ? Kontrola nie wynika z żadnej nadzwyczajnej sytuacji. Zdecydował los. Zostaliśmy bowiem wylosowani przez Najwyższą Izbę Kontroli ? mówi Wiesława Kwiatkowska, burmistrz Milanówka. ? Zresztą po objęciu przeze mnie urzędu chciałam najpierw przeprowadzić nawet audyt w urzędzie jeszcze przed kontrolą NIK-u. Skoro jednak izba uznała, że chce przeprowadzić kontrolę w tym terminie, to oczywiście umożliwiliśmy jej to ? dodaje.

Burmistrz Kwiatkowska zapowiada że audyt tak czy owak się odbędzie. ? Nie zrezygnowałam z przeprowadzenia audytu. Może to się jednak stać dopiero po uchwaleniu budżetu na 2015 rok, a sesja budżetowa odbędzie się w styczniu ? zaznacza szefowa milanowskiego magistratu.

Kontrola NIK-u obejmuje okres od 2011 do początku 2015 r.