09
01 2017
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
09.01.2017, godz. 14:51
Na stronie grodziskiego magistratu pojawił się komunikat, z którego wynika, że na zamarzniętych Stawach Walczewskiego pojawili się sympatycy jazdy na łyżwach. Urzędnicy apelują jednak, by tego nie robić, bo warstwa lodu jest cienka i przez to niezwykle niebezpieczna dla łyżwiarzy.
Ewentualne pęknięcie tafli grozi utonięciem, a prawie na pewno wpadnięciem do lodowatej wody i w następstwie ? wychłodzeniem organizmu. Lód ma tylko centymetrów grubości ? i to nie wszędzie ? a stawy są głębokie na trzy metry.
? Niskie temperatury poniżej 10 stopni Celsjusza spowodowały zamarzanie akwenów wodnych na terenie gminy w tym, w centrum miasta, Stawów Goliana i Stawów Walczewskiego. Pojawiła się warstwa lodu, która kusi amatorów zimowych sportów, a zwłaszcza łyżwiarzy. Ostrzegamy, że mimo siarczystych mrozów warstwa lodu jest cienka zwłaszcza na Stawach Walczewskiego, gdzie biją źródła oraz przepływa rzeka, co powoduje, że woda nie stoi a jest w ruchu co za tym idzie warstwa lodu nie jest tak gruba jakby się mogło zdawać ? apelują urzędnicy.
O przestrzeganie zakazu wchodzenia na zamarznięte zbiorniki poprosił również burmistrz Grodziska Mazowieckiego i przypomniał, że swobodnie i zupełnie bezpiecznie można korzystać z lodowiska przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej na ul. Żwirki i Wigury.
Co to za lodowisko płatne dziura za dziurą! Lodowisko kruche pod ostrą łyżwą odskakuje lód, więc wypożyczają tępy sprzęt więc problem z głowy. Nikt sobie krzywdy nie zrobi bo rozpędzić się nie można i wywrotki mało kontuzyjne he he. Sami z siebie robimy kaleki dając zakaz za zakazem. Ludzie wyjdzcie zobaczcie a potem się wypowiadajcie na dany temat. Pozdrawiam tych co działają a nie psioczą:))
Pulaś
10-01-2017 20:14
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.