reklama Grodzisk Mazowiecki
TEMATY NA CZASIE:
inwestycje
CPK
wypadki
policja
wyłączenia prądu
grille gazowe

29

07 2016

Luiza Złotkowska o przygotowaniach do sezonu i o sobie


Grodzisk News

podziel się na Facebooku podziel się na Twitterze podziel się na Pinterest podziel się na WhatsApp

Luiza Złotkowska o przygotowaniach do sezonu i o sobie - Grodzisk News


Kto w środku lata intensywnie przygotowuje się do zimy? Luiza Złotkowska. Panczenistka rodem z Grodziska opowiada o swoich treningach, pasjach i planach na nadchodzący sezon.


REKLAMA
reklama Grodzisk Mazowiecki

Zegar już tyka! Do igrzysk olimpijskich w koreańskim Pjongczang ponad 550 dni. Dla kibiców to szmat czasu, bo przed nami wciąż letnie IO w Brazylii. Oni jednak już myślą o tym, co wydarzy się w 2018 roku. Oni, czyli łyżwiarze szybcy. Wśród nich jest oczywiście Luiza Złotkowska, dwukrotna medalistka igrzysk olimpijskich, wicemistrzyni olimpijska z Soczi. Nasza utytułowana panczenistka wie, że to ostatni dzwonek na eksperymenty! Dlatego w tym roku zdecydowała się na zmianę łyżew. Kolor? Miętowy! "Jeden z moich ulubionych" - śmieje się Luiza, która w tym roku świętowała w gronie najbliższych 30. urodziny.

Z nowych łyżew przynajmniej na razie Luiza jest zadowolona. ?Jeździło mi się dobrze, będę to kontynuować ? mówi nasza łyżwiarka szybka, która za sobą ma już pierwszy obóz na lodzie. Niedawno wróciła z niemieckiego Inzell, gdzie przez 3 tygodnie trenowała w łyżwiarskiej mekce pod okiem starego-nowego trenera. Witold Mazur, z którym dotychczas pracowała dwukrotna medalistka igrzysk olimpijskich, zastąpił Wiesława Kmiecika na stanowisku trenera kadry łyżwiarzy szybkich.  ?Skoro Witold Mazur dołączył do kadry męskiej, to ja też. W grupie jest sześciu zawodników, wśród nich oczywiście mistrz olimpijski z Soczi Zbigniew Bródka ? mówi Luiza.

A treningi przedsezonowe są naprawdę ciężkie. ?Robię praktycznie to samo, co Zbyszek. Nasze zajęcia różnią sie tylko obciążeniami na siłowni. Dla mnie to duży wysiłek, ale fajnie jest trenować z kimś, kto jest lepszy ode mnie. Widzę, jaki Zbyszek ma charakter i mogę z tego korzystać ? dodaje.

Złotkowska dobrze czuje się w męskim towarzystwie. ?Gdy jest za dużo kobiet, pojawiają się problemy. Atmosfera w grupie jest naprawdę fajna, wszyscy nastawieni są na treningi ? komentuje.

Za sobą ma już trzy zgrupowania. W Zakopanem, Zieleńcu i wspomnianym już niemieckim Inzell. Przed nią między innymi wyjazd do Włoch. Pytana o dom, bez wahania odpowiada: Grodzisk Mazowiecki. ?Tu odpoczywam, to jest moje miejsce. Mam tu rodzinę, przyjaciół ? opowiada. Uspokaja ją... gotowanie. A właściwie wypieki. ?W tym jestem dobra, talent kulinarny odziedziczyłam po mamie ? przyznaje.

Docenia czas wolny, bo wie, że ma go bardzo niewiele. ?Podczas zgrupowań czas jest wypełniony w 100 procentach. Jeżeli już mam wolne, to staram się przeznaczyć ten czas na regenerację ? mówi. Często pozwala sobie na drzemkę, ale w granicach rozsądku, maksymalnie 30 minut. Wieczór to czas na seans. ? Rzadko jednak oglądam do końca, zasypiam w trakcie -?śmieje się Luiza. Wtajemniczeni wiedzą też, że lubi dobrą muzykę. Ma słabość do O.N.A, ale ostatnio częściej słucha Florence & The Machine. ? Miałam jechać na koncert, ale nie udało się. Od przyjaciółki dostałam płyty. Słucham w aucie i podśpiewuje" - mówi Luiza, która po cichu myśli już o kolejnych igrzyskach olimpijskich w 2018 roku w Korei Południowej. Z dwóch poprzednich przywiozła medale - brązowy z Vancouver i srebrny z Soczi. Do kolekcji brakuje jej tylko złotego. Biało - czerwone z pewnością stać na jego zdobycie!

W sezonie 2016/2017 to dla Luizę czekają dwa priorytetowe starty: w mistrzostwach świata oraz Europy. Te ostatnie zawody odbędą się w Polsce, a dokładniej na warszawkich Stegnach. Zobaczymy najlepszych panczenistów, z multimedalistką igrzysk olimpijskich Czeszką Martiną Sablikovą na czele. To będzie prawdziwa gratka dla fanów sportów zimowych.

Na razie jednak przed Luizą kolejny obóz. Tym razem we Włoszech. Do domu wróci pod koniec sierpnia i na pewno będzie mogła liczyć na pomoc sąsiadów. ? Przyzwyczaili się, że mnie nie ma. Ostatnio, gdy wróciłam z Inzell, właśnie kończyli grilla i pomogli mi się rozpakować ? opowiada. Jak mawia przysłowie: wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. A dom jest w Grodzisku Mazowieckim.

Luiza od dwóch lat reprezentuje barwy klubu UKS Sparta, dla którego wywalczyła 7. tytułów mistrzyni Polski. W czerwcu debiutowała w Pucharze Świata w jeździe na rolkach  ? zajęła 4. miejsce.

Źródło: Edyta Sienkiewicz/luizazlotkowska.com





💬︎   dodaj komentarz








📰︎ NAJPOPULARNIEJSZE



💬︎ NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE



odwiedź nasz profil na FB

Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.