Koziołkował autem na katowickiej. Miał półtora promila

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w niedzielny wieczór na trasie katowickiej w Nadarzynie. Kierowca opla stracił panowanie nad samochodem uderzył w barierę, a pojazd przekoziołkował na przeciwległy pas i i trafił w innego opla. Okazało się mężczyzna miał półtora promila.

Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelniczki. ? Na trasie katowickiej w Nadarzynie dachował samochód. Na miejscu były policja, pogotowie i straż pożarna ? napisała do nas pani Karolina.

Informację potwierdziła pruszkowska policja. ? Po godz. 20.00 kierowca Opla Corsy wyjeżdżający z ul. Mszczonowskiej uderzył w barierę i przekoziołkował na drugą stronę jezdni. Uderzył w innego Opla Corsę. Kierowca prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze ? mówi asp. Marzena Dąbrowska Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

? Choć zdarzenie wyglądało groźnie, nikt w nim nie ucierpiał. Okazało się jednak, że kierowca, który spowodował kolizję, był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego półtora promila ? dodaje Dąbrowska.

Kierowca opla odpowie zatem nie tylko za powodowanie kolizji, lecz także za jazdę po pijanemu.