Jeszcze jedna grodziska rodzina czeka na darczyńców w Szlachetnej Paczce. Pomożesz?

Otwarcie bazy rodzin nastąpiło w nocy z 17 na 18 listopada. Na starcie znalazło się w niej kilkadziesiąt, potrzebujących mądrego wsparcia. Na darczyńców czekało prawie 30 domów. Na tę liczbę składa się dziewięć rodzin z rejonu grodziskiego, osiem z milanowskiego oraz jedenaście z żabiowolskiego. Niespełna tydzień później wszytkie rodziny prócz jednej znalazły darczyńców. Przedstawmy więc jej historię i potrzeby. Nie mamy wątpliwości, że i jej zechcą pomóc ludzie wielkiego serca.

?Pani Beata (l.42) mieszka razem z mężem Andrzejem (l. 51) i czwórką dzieci: Kasią (l. 18), Natalką (l.13), Stasiem (l.9) i Mateuszem (l.8). Rodzina mieszka w niewielkim domu, który pierwotnie był wybudowany z przeznaczeniem na domek letniskowy. Dom nie posiada tradycyjnego fundamentu, co sprawia że jest on nisko osadzony, nieodpowiednio odizolowany od gruntu i nieocieplony. Budynek jest dość chłodny, wilgotny i szybko traci ciepło, a przez to też wydatki na ogrzewanie są bardzo wysokie. Rodzina prawie wszystko, co związane z wyremontowaniem domu wykonała własnymi rękami ? włącznie z pokryciem dachu blachą. Niestety dach w tym roku zaczął w kilku miejscach przeciekać, a zwiększona wilgoć przyczyniła się do powstania grzyba na ścianach domu. Sytuacja ta wpływa bardzo niekorzystnie na zdrowie rodziny, zwłaszcza na panią Beatę i jej najmłodszego synka, którzy cierpią na astmę. Przez to częściej chorują, są bardziej podatni na różnego rodzaju infekcje i zapalenia. Jedynym żywicielem rodziny jest pan Andrzej, który pracuje jako kierowca autobusu na niepełny etat. Niestety dokucza mu przypadłość typowa dla kierowców, czyli problemy z kręgosłupem. Pani Beata jest osobą obciążoną genetycznie predyspozycją do otyłości, a dodatkowo w ostatnim czasie pojawiły się u niej problemy z sercem. Jej nadwaga bardzo obciążyła stawy i spowodowała poważne problemy z chodzeniem i poruszaniem się. Ze względu na pogorszenie stanu zdrowia, pani Beata nie jest w stanie podjąć pracy. Musiała nawet zrezygnować z podejmowanych do tej pory prac dorywczych. Rodzina utrzymuje się ze skromnej pensji pana Andrzeja, zasiłku stałego, oraz wsparcia z programu "500+" (razem 4003 zł). Po odliczeniu kosztów mieszkania, kosztów za leki, do dyspozycji całej sześcioosobowej rodziny pozostaje ok.480 zł na osobę. Rodziców nie stać w tym momencie na naprawę przeciekającego dachu. Rodzina bardzo lubi spędzać czas razem. W miesiącach letnich chłopcy chętnie grają z tatą w piłkę, a podczas długich zimowych wieczorów wszyscy domownicy grają w karty lub gry planszowe. Chłopcy - Staś i Mateusz bardzo lubią zajmować się domowymi zwierzątkami, zwłaszcza chomikiem. Razem ze starszymi siostrami chętnie pomagają w codziennych obowiązkach i dbaniu o porządek w domu. Wszyscy członkowie rodziny są bardzo ze sobą związani i troszczą się o siebie nawzajem, a dom jest jednocześnie pełen radości i humoru? ? czytamy w opisie rodziny na stronie Szlachetnej Paczki.

Czego potrzebuje? Przede wszystkim żywności trwałej, takiej jak kawa, herbata, sukier, konserwy mięsne i rybne, makaron, olej, ryż, mąka, dżem, warzywa w puszkach, kasza jaglana, pęczak, płatki kukurydziane, śledzie w oleju.

Bardzo potrzebne rodzinie są także artykuły higieniczne oraz środki czystości, m.in. proszek do parnia, płyn do mycia naczyń, środki czyszczące, szczoteczka do zębów. Dalej: odzież i obuwie; materiały szkolne dla dzieci, wyposażenie mieszkania ? kołdra, koc, ręczniki, pościel, poduszka. Bardzo ważny jest także opał na zimę w postaci węgla.

Kompletny opis rodziny i jej potrzeba znajduje się tutaj.

 Dla zachowania anonimowości, imiona członków rodziny mogły zostać zmienione.