23
02 2017
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
23.02.2017, godz. 12:50
Milanowski magistrat toczy nierówną walkę z pogodą, aby jak najdłużej podtrzymać działanie lodowiska przy ul. Turystycznej. Coraz wyższe dodatnie temperatury i deszcze nie sprzyjają utrzymaniu tafli. ? Będziemy mimo wszystko starali się jak najdłużej udostępniać obiekt łyżwiarzom mówi nam Wiesława Kwiatkowska, burmistrz Milanówka.
Oficjalny start lodowiska w mieście ogrodzie nastąpił 15 stycznia i od tego dnia obiekt cieszy się dużą popularnością. Co dzień przyjeżdżają na niego mieszkańcy w różny wieku, razem z rodziną i znajomymi. Najwięcej jest oczywiście dzieci i młodzieży szkolnej. Trwające na Mazowszu ferie dodatkowo sprzyjają wysokiej frekwencji na tafli. Kłopot w tym, że z dnia na dzień jest coraz cieplej, a lodowisko coraz trudniej utrzymać w stanie umożliwiającym jazdę na łyżwach.
W ubiegłym tygodniu konieczne było nawet zamknięcie lodowiska na dwa dni by na nowo je zmrozić. Udało się, ale? ? Na przykład tak dzień jak wczoraj (środa ? przyp. red.), z dodatnią temperaturą i co gorsza z padającym deszczem nie daje szans na jazdę na łyżwach, zresztą trudno, aby ktoś wybrał się na taflę w taki deszcz. Niemniej jednak urządzenia, którymi dysponuje operator lodowiska, nie pozwalają nie oglądać się na pogodę. Muszą być odpowiednie warunki, by można było zmrozić taflę ? zaznacza burmistrz Wiesława Kwiatkowska. ? Oczywiście będziemy się starali utrzymać lodowisko najdłużej, jak tylko będzie to możliwe ? dodaje.
Przypomnijmy, że według pierwotnych założeń magistratu lodowisko ma funkcjonować do marca. Po cichu mówiło się nawet o połowie miesiąca, ale obecna aura nie zwiastuje, by te plany miały się ziścić.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.