Grodziska rodzina zatruła się czadem

Tlenek węgla zwany cichym zabójcą znów zaatakował. Czad wydobywał się w nocy z niedzieli na poniedziałek w domu jednorodzinnym przy ul. Kijowskiej. ? Tlenkiem węgla zatruła się czteroosobowa rodzina, wszyscy byli przytomni. Trafili do szpitala ? poinformowała grodziska straż pożarna.

Do zdarzenia doszło około północy. ? Kilka minut po północy otrzymaliśmy zgłoszenie, że w jednym z domów na ul. Kijowskiej ulatnia się gaz. Na miejsce został wysłany jeden nasz zastęp. Na miejscu strażacy stwierdzili obecność czteroosobowej rodziny z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Były to dwie osoby dorosłe: kobieta i mężczyzna w wieku około 34 lat oraz dwójka dzieci w wieku trzech i 12 lat ? wyjaśnia bryg Krzysztof Tryniszewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim.

Strażackie czujniki wykazały obecność śmiertelnie niebezpiecznego czadu w dużym stężeniu. ? Stężenie tlenku węgla w powietrzu rzeczywiście było znaczne, ale gdy dotarliśmy mieszkanie już było wietrzone ? wyjaśnia bryg Tryniszewski. ? Niemniej jednak wszystkie osoby zostały przewiezione do szpitala z objawami zatrucia czadem. Były przytomne ? dodaje.