Czas na wielki finał

To powtórka zeszłorocznego finału i? święta wojna tenisowa. Obie ekipy rozstrzygały między sobą walkę o złoto trzykrotnie w czterech ostatnich sezonach, a w dwóch konfrontacjach minionego sezonu zasadniczego podzieliły się zwycięstwami. Co ciekawe, triumfowały na terenie rywala: w Grodzisku Olimpia-Unia wygrała 3:0, w Grudziądzu wynikiem 3:2 lepsi byli grodziszczanie.

Rywalizacja w wielkim finale zapowiada się niezwykle pasjonująco także ze względu na siłę ognia po obu stronach pingpongowego stołu. Wśród czarno-czerwonych błyszczeć będą Oh Sang Eun, Daniel Górak, Robert Floras i Paweł Fertikowski. Skład drużyny z Grudziądza prezentuje się nie mniej imponująco: Kaii Yoshida, Wang Yang, Bartosz Such, Patryk Zatówka, Pan Deng, Huang Sheng-Sheng oraz Marek Badowski. O potencjale obu zespołów świadczą również wynik w tegorocznych play-offach. W półfinałach liderzy z Grodziska Mazowieckiego i Grudziądza pewnie wygrywali swoje mecze. Dartom Bogoria dwukrotnie pokonała PKS Kolping Frac Jarosław 3:1, a Olimpia-Unia zwyciężyła Dekorglass Działdowo 3:0 i 3:1.

Walkę o miano mistrza superligi tenisa stołowego finaliści rozpoczną w Grodzisku, co powinno nieco większe szanse na zwycięstwo dawać gospodarzom. Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się już jutro (12 maja) o godz. 18.30. Transmisja meczu odbędzie się na stronie superliga.com.pl oraz na kanale Sportklub