Co ze światłami na Kilińskiego?

Od dawana ciągnie się sprawa ustawienia sygnalizacji świetlnej  przy przejściu dla pieszych na ul. Kilińskiego w rejonie skrzyżowania z ul. Kierlańczyków, ale do dziś bez szczęśliwego finału. Tymczasem mieszkańcy słusznie podkreślają, że światła znacznie poprawiłyby tam bezpieczeństwo.

Jest to szczególnie istotne bowiem przejście dla pieszych znajduje się nieopodal szkoły, do której co dzień chodzą tamtędy dzieci. Ponadto niejednokrotnie dochodziło tam do wypadków i kolizji drogowych. Nikt nie ma wątpliwości ? łącznie z urzędnikami ? iż posadowienie sygnalizatora bardzo by się wszystkim przysłużyło.

Gdy pisaliśmy o sprawie w ubiegłych latach, grodziski magistrat miał problemy z uzyskanie zgody na wprowadzenie zmian w organizacji ruchu z powiatowego wydziału komunikacji. Teraz okazuje się jednak, że te przeszkody udało się wreszcie przeskoczyć. ? Dysponujemy dokumentacją budowlaną oraz zatwierdzonym projektem zmian organizacji ruchu, uwzględniającej sygnalizator świetlny. Zalecenie wydziału komunikacji było jednak takie, aby jego instalację połączyć z modernizacją ul. Kilińskiego ? mówi nam Leszek Szczepaniak, szef wydziału zarządzania drogami gminnymi w Grodzisku.

? Nakładkę na jezdni plus instalację sygnalizatora na Kilińskiego chcielibyśmy zrealizować już po zimie, wczesną wiosną. Prawdopodobnie w marcu lub kwietniu. W zależności od sytuacji na rynku budowlanym wykonamy oba elementy lub tylko instalację sygnalizacji świetlnej ? zaznacza Szczepaniak.