Budowa ronda z poślizgiem

Zmaterializowały się obawy mieszkańców do tyczące opóźnień przy budowie ronda u zbiegu ulic Okrężnej, Cegielnianej i Królewskiej. Miało być gotowe przed zamknięciem podmiejskiej linii kolejowej, ale? ? Wykonawca nie zdążył z inwestycją, ma być przejezdna pod koniec września ? mówią grodziscy włodarze.

Budowa ronda jest jednym elementów pięciomilionowej inwestycji obejmujące również kompleksową przebudowę ul. Okrężnej na odcinku od Królewskiej do Piaskowej. Oprócz jezdni o nawierzchni bitumicznej powstają wzdłuż niej także chodnik oraz ścieżka rowerowa, odwodnienie oraz oświetlenie.

Rondo u zbiegu ulic Okrężnej, Cegielnianej i Królewskiej, a tym samym owo skrzyżowanie, miało być przejezdne przed startem remontu linii kolejowej. Tak by możliwie jak najbardziej upłynnić ruch samochodów i autobusów przez Grodzisk w kierunku Milanówka i przeciwnym. W rozmowie sprzed dwóch tygodni burmistrz Grzegorz Benedykciński przyznał jednak, że ma poważne obawy, czy wykonawca budowy ? firma Strabag ? zdąży do początku września. ? Spotkałem się z kierownictwem Strabagu i  przekazałem nasze stanowisko: w razie niewywiązania się z terminu, podejmiemy przewidziane kroki prawne. No, cóż? zobaczymy, co się wydarzy ? mówił nam wtedy włodarz.

Dziś już wiemy, że obawy były uzasadnione.? Przesuną się termin budowy ronda. Wykonawca zapewnił, że najpóźniej do września będzie ono przejezdne, zaś do połowy października mają się zakończyć procedury odbioru technicznego ? wyjaśnia Piotr Galiński, wiceburmistrz Grodziska.