Bogoria zgasiła Gwiazdę

Dominacja mistrzów polski nie podlegała w tym spotkaniu dyskusji. Ekipa gości osłabiona brakiem swego lidera, kontuzjowanego Mihaia Bobocicy była tłem dla grodziszczan, którzy o mały włos nie wygrali tego pojedynku w trzech meczach singlowych bez starty choćby jednego seta! W pierwszym spotkaniu Oh Sang Eun gładko ? 3:0 11:4, 11:6, 11:3 ? pokonał Łukasza Nadolskiego. Następnie w ślady Koreańczyka z Południa poszedł Daniel Górak, który również w trzech dość szybkich setach odprawił Alana Wosia ? 11:6, 11:7, 11:6.

Bardzo liski powtórzenia wyczynu kolegów był Paweł Fertikowski, który prowadził z Leonardo Muttim już 2:0 w setach, ale Włoch zdołał zapisać na swoim koncie dwie kolejne partie i doprowadził do decydującej rozgrywki. W niej wyraźnie lepszy był reprezentant gospodarzy, który pozwolił Muttiemu zdobyć tylko pięć punktów.

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki odniosła piąte zwycięstwo z rzędu i ósme w obecnych rozgrywkach. Z dorobkiem 25 ?oczek? wciąż zajmuje drugie miejsce w ekstraklasowej tabeli. Ma ich tyle samo, co Olimpia-Unia Grudziądz. Bezpośrednia konfrontacja mistrza z wicemistrzem w rozgrywkach Wschodzący Biłaystok Superligi odbędzie się w niedzielę 14 grudnia w Grodzisku. Zapowiada się szlagierowo.

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz 3:0
Oh Sang Eun - Łukasz Nadolski 3:0 11:4, 11:6, 11:3
Daniel Górak - Alan Woś 3:0 (11:6, 11:7, 11:6)
Paweł Fertikowski - Leonardo Mutti 3:2 (11:5, 11:2, 5:11, 8:11, 11:5).