07
03 2017
Artykuł sponsorowany
07.03.2017, godz. 07:04
Rok temu zgłosiła się do nas Pani Paula. Głównym powodem, dla którego zdecydowała się na spotkanie z dietetykiem była niedoczynność tarczycy i związana z nią nadwaga. Nadmierne kilogramy bardzo jej przeszkadzały, źle się czuła we własnym ciele. Podobnie jak wiele osób borykających się z problemami hormonalnymi, Pani Paula również przekonała się jak trudno jest zapanować nad przyrostem masy ciała bez odpowiedniego leczenia oraz zbilansowanej diety. ? Stosowałam wiele diet z kolorowych czasopism, Internetu, ale bezskutecznie. Na początku oczywiście efekt był widoczny i waga spadała, ale wszystko i tak kończyło się efektem jojo
? przyznaje Pani Paula.
Jak wspomina Pani Aleksandra Gołuch z Centrum Dietetycznego Naturhouse w Grodzisku Mazowieckim, do którego zgłosiła się nasza bohaterka o pomoc, nie tylko niedoczynność tarczycy przyczyniła się do nadwagi. ? Późne jedzenie, wieczorne podjadanie słodyczy i chipsów nie pomogło w utrzymywaniu prawidłowej masy ciała
.
Pani Paula założyła sobie ambitny cel - zrzucenie aż 21 kg! Cel zrealizowała w ciągu 4,5 miesiąca, a teraz z powodzeniem utrzymuje osiągniętą wagę. ? Jestem z niej bardzo dumna, chociaż droga do sukcesu nie zawsze bywa łatwa
? przyznaje dietetyk. ? Postawiłyśmy na regularność, Pani Paula pojawiała się u mnie co tydzień na wizycie, na bieżąco mogłam modyfikować jej jadłospis, obserwować efekty oraz postępy kuracji, podczas spotkań dokonuję zawsze analizy składu ciała, co jest bardzo pomocne w doborze zaleceń dietetycznych oraz odpowiedniej suplementacji
? dodaje Aleksandra Gołuch.
Na początku kuracji pojawia się wiele wątpliwości i pytań: ?Czy wytrwam na diecie??, ?czy waga nie wróci??, ?czy dam radę?? Mimo to Pani Paula z powodzeniem gubiła zbędne kilogramy, a obwody systematycznie się zmniejszały. Najwięcej pokus pojawiało się na spotkaniach ze znajomymi i uroczystościach rodzinnych - ciasta, tłuste dania, alkohol... Z czasem było już łatwiej. ? Dzięki wskazówkom udzielanym przez dietetyka, nauczyłam się wybierać ?mniejsze zło? i pomimo spotkań towarzyskich chudłam!
? mówi Pani Paula.
Bez regularnych spotkań z dietetykiem oraz wsparcia ze strony suplementacji, trudno byłoby osiągnąć sukces. ? W trakcie odchudzania niewiele osób mnie wspierało. Czasem było mi naprawdę ciężko. Wizyty kontrolne bardzo mnie motywowały. Zawsze, kiedy miałam jakieś pytania i wątpliwości pomagała mi moja Pani Dietetyk, Pani Ola. Czułam, wtedy, że nie jestem z tym wszystkim sama. Z każdym zrzuconym kilogramem miałam więcej siły do walki z nadwagą. Mój upór i wytrwałość w dążeniu do celu pomogły mi w osiągnięciu sukcesu
? podkreśla.
Pani Paula polubiła naszą dietę, ponieważ była różnorodna. Mogła korzystać z szerokiej gamy produktów. Nie czuła głodu ? wręcz przeciwnie ? czuła się najedzona. Zawsze cieszyła się, kiedy na wizycie otrzymywała kolejne pomysły na posiłki. Nawet teraz, kiedy już zakończyła kurację, korzysta z dietetycznych, lekkich przepisów i jest ogromną fanką książek z przepisami Naturhouse ?Gotuj zdrowo i ze smakiem?. Do jej ulubionych należą placuszki z dyni z chili i natką pietruszki oraz deser z nasionami chia.
Oprócz osiągnięcia założonego celu ? 21 kg, Pani Paula zyskała lepsze samopoczucie, większą pewność siebie, ale co najważniejsze poprawę stanu zdrowia. Dzięki kuracji w Naturhouse wyniki hormonów tarczycy unormowały się, a uczucie senności i zmęczenia nie dokucza tak jak wcześniej.
Czy ciężko utrzymywać wagę po zakończeniu kuracji? Pani Paula mówi, że nie. ? Kluczowym elementem był etap stabilizacji wagi, w którym Pani Dietetyk stopniowo rozszerzała moją dietę. Teraz nadal jem regularnie, 5 posiłków dziennie, pije dużo wody, nie dojadam wieczorami. Oczywiście, czasem zdarza mi się jakaś słodka przekąska, ale wiem, że trzymając się określonych zasad i wypracowanych podczas kuracji nawyków żywieniowych, nie zaszkodzi to mojej sylwetce.
Najważniejsza jest wytrwałość i wyznaczenie celu. Dzięki temu możemy osiągnąć wszystko co chcemy. Ważne jest również wsparcie bliskich, i pomoc dietetyka ? wtedy jest zdecydowanie łatwiej przejść przez tą niekiedy trudną, ale kończącą się sukcesem drogę.
Zapraszamy każdego, kto marzy o sukcesie w odchudzaniu do placówek NATURHOUSE w Grodzisku Mazowieckim przy ul. Żyrardowskiej 47 oraz Pruszkowie (Al. Armii Krajowej 36).
Zachęcamy do odwiedzenia naszej strony internetowej.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.